Artykuły

Do Aktorów

ZASP ma swoją stronę i tam powinnam umieszczać tego rodzaju listy. Muszę się jednak dostosować do przyjętych reguł i estetyki, którą wypracowuje Zarząd. Ustalono, że bezwzględnie zakazuje się umieszczania na stronie głównej niczego co nie jest "lapidarną informacyjna notatką" a sprzeniewierzenie się temu traktowane może być jako działanie na szkodę stowarzyszenia. To ważne co mam do powiedzenia, ale nie potrafię ująć problemu w sposób odpowiadający części członków Zarządu, dlatego proszę o gościnę portal e-teatr.

Koledzy! Kończą się urlopy i zaczyna się sezon. Wiele osób podejmie pierwszą pracę. Jako prezes ZASP, coraz częściej muszę rozstrzygać problemy dotyczące umów podpisanych bez wnikliwej lektury i znajomości rzeczy. Czytajcie umowy! Uważnie, skrupulatnie najlepiej razem z prawnikiem. Nie robiliśmy tego nigdy. Ciągle pojawia się u mnie ktoś, kto jest ofiarą własnej niefrasobliwości. Koledzy z Teatru Polskiego w Warszawie, pod wrażeniem i stresem wynikającym z utraty pracy, podpisali zwolnienie "za obopólna zgodą", choć zgody w sobie nie mieli tylko sprzeciw i oburzenie. Przyszła do mnie grupa aktorów, którzy w ogóle nie podpisali umowy na zleconą im pracę!!! Teraz trzeba im pomóc w egzekwowaniu pieniędzy. Nie rozumiemy i nie znamy konsekwencji socjalnych wynikających z rodzaju podpisywanej umowy. Macie prawo wziąć wzór umowy przed podpisaniem . Pytać Związki Zawodowe.. Macie prawo dyskutować z dyrekcją niepokojący punkt umowy. Macie prawo zwrócić się choćby do ZASP, do innych stowarzyszeń albo wprost do Stowarzyszenia Dyrektorów w sprawach dyskusyjnych a wszelkie dowody na "zbywanie" problemu opisywać w kolejnych listach. Trzeba wymóc dialog nawet przez zalewanie papierami. Umowa to jeden z najtrudniejszych tekstów z jakimi się stykamy, ale tylko traktując ją poważnie możemy ustrzec się konsekwencji. Nie musicie zapisywać się nigdzie żeby korzystać z porad. Niezależnie od tego stawki proponowane np. debiutującym reżyserom są poniżej godności i świadczą o bagatelizacji naszej pracy. Miałam okazję rozmawiać z tymi, którzy reżyserują w Polsce podejmując się poważnych zadań. Niezależnie od tego, że w młodości trzeba zaczynać od warunków spartańskich i terminowania, te stawki nawet w Sparcie by nie przeszły. Piszcie o tym, dajcie sobie pomóc. Negocjowanie stawek jest możliwe. Nie namawiam nikogo do wstępowania w szeregi stowarzyszenia choć warto, ale naprawdę namawiam do wstąpienia do Związków Zawodowych. Będziemy niedługo wspólnie wypracowywać szereg propozycji usystematyzowania naszych problemów. Będziemy zapraszać do dyskusji.

Mam nadzieję, ze mój styl nie naruszył godności portalu e- teatr.pl i że będę mogła tu od czasu do czasu wyrazić swoje nieskrępowane zdanie.

Prezes ZASP

PS

Prośba o składanie podpisów pod Apelem ZASP umieszczona na tym portalu (e-teatr.net) nie jest tym, który ZASP uchwalił jako tekst apelu. Nie znam tego, kto to umieścił, bo też się nie podpisał. Jeśli kogoś przekonują argumenty o ogólnym zniewoleniu i niemożności dialogu, oczywiście może się podpisać jak też napisać swój tekst protestujący i podpisać się pod nim. Każdy podpis się liczy. Rzecz tylko w tym , żeby był skuteczny a więc zawierał treści z którymi wnikliwie zapoznają się władze. Właściwy Apel ZASP jest umieszczony na stronie głównej ZASP i tam dobrze było by składać podpisy. Osobiście jestem bardzo zaangażowana w walkę o zmiany w Poprawkach do ustawy itd., ale wizja "niewolnicza"- autora wyżej wymienionego Apelu, i jego filmu w którym aktorzy wiszą na krzyżach jako Chrystusi mnie nie przekonuje, o czym jako Prezes Stowarzyszenia muszę powiadomić, ponieważ póki będę piastować to stanowisko czuję się odpowiedzialna za panujący tu klimat i wiarygodność w naszej walce. Niezależnie od tego zbieramy podpisy i prosimy o więcej ponieważ jest to jedyna realna droga do naprawy tego, na co nie powinniśmy się zgodzić.

Prezes ZASP

Joanna Szczepkowska