Artykuły

"To nie jest zły człowiek, on tylko sam nie wie, czego chce... Mężczyzna" - tak mówi o Karolu jego była żona. Wokół Karola obraca się świat spektaklu, to on rządzi życiem swojej żony, Niny, swojej kochanki, Elki i jej siostry, Julki. A jednak Karol jest tylko pretekstem, aby ukazać trzy różne typy kobiet. Nina jest damą. Pewna swoich praw do Karola - jest przecież jego żoną - egoistycznie domaga się tego, co do niej należy. Elka to jeszcze dziecko. Naiwna, zakochana, jej największe marzenie to mąż i szczęśliwy dom. Najrozsądniejsza jest Julka, wykształcona, dojrzała, wyrozumiała, dostrzega najwięcej - i prawdziwy stosunek Karola do swojej siostry, i czego naprawdę oczekuje od swojego życia. Gdyby nie postać Julki, "Mężczyzna" byłby banalną historią małżeńskiego trójkąta, z nią zyskuje szerszy wymiar. To opowieść o namiętnościach i egoizmie, wreszcie - o trudnej miłości, przyjaźni i lojalności. Pozornie banalne, a jednak warte obejrzenia, może pewnej refleksji...