Artykuły

Fallos w teatrze

Dzięki inscenizacjom Krzysztofa Warlikowskiego do teatru powrócił kutas. Już starożytni Rzymianie kazali ludziom obnażać się na scenie, głównie jednak po to, żeby ich potem torturować. Na scenę poważnego teatru pierwsi wprowadzili kutasa Grecy, już w V wieku przed Chrystusem. Nazywali go wówczas fallos i przyczepiali do kostiumów aktorów komediowych. Przypuszczalnie nawet postaci żeńskie zaopatrzone były w ten atrybut. Fallosy, zwykle potężnych rozmiarów, antyczni rzemieślnicy wykonywali ze skóry i doszywali do ubrań z przesadnie wypchanym zadkiem i brzuchem. Wszystkie te elementy, łącznie z karykaturalną maską, odrealniały kreowane przez aktorów postaci komedii. Greccy artyści wynaleźli "nagość sceniczną". Żaden aktor nie musiał obnażać przed światem własnego narządu. Od początku swej scenicznej kariery fallosy prowokowały ateńskich komików do wielu, mało wybrednych, dowcipów. W jednej ze sztuk Arystofanesa wszystkie postacie męskie paradują po scenie z fallosami sterczącymi we wzwodzie - kobiety urządziły strajk seksualny i odmawiają mężczyznom spełnienia, dopóki ci nie zrezygnują z prowadzenia wojny. Premiera dramatu odbyła się w roku 411 p.n.e., a więc podczas wyniszczających-Ateny i Spartę wojen peloponeskich. Obsceniczny żart służył bezlitosnej krytyce panującego systemu politycznego. Warlikowski jest oryginalny. Odkrył kutasa w postaciach tragicznych, na przykład w Hamlecie. W jego inscenizacji "Oczyszczonych" Sarah Kane można z kolei podziwiać nie tylko kutasa polskiego, z Wrocławia czy Warszawy, ale też zagranicznego, z Hamburga. Każdy ładnie oświetlony. W tym przedstawieniu zresztą wszyscy, oprócz pani Celińskiej, mają kutasy, nawet pani Hajewska. Przenikliwy reżyser w każdym człowieku potrafi zobaczyć coś cennego. Na wszelki wypadek polewa jednak aktorów wodą.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji