Gniezno. Sofokles u Fredry
Józef Jasielski wpadł na bardzo interesujący pomysł. Jednego wieczora proponuje zestawianie dwóch antycznych dramatów: "Króla Edypa" i "Antygony". Premiera w sobotę.
W "Królu Edypie" Sofokles ukazuje historię człowieka próbującego oszukać przeznaczenie, chcącego żyć spokojnie, w zgodzie ze światem. Nad Edypem ciąży jednak klątwa, od której nie da się uwolnić. Kazirodztwo i ojcobójstwo są niewybaczalnymi przewinieniami. "Antygona" to swego rodzaju ciąg dalszy antycznej tragedii Sofoklesa. Antygona,przeciwstawiła się rozkazowi Kreona i pochowała zwłoki Polinejkesa. Spowodowało to ciąg tragicznych wydarzeń -Antygona została skazana na śmierć.
W roli Edypa zobaczymy Macieja Hązłę, a w roli Antygony -Katarzynę Adamczyk. Bohaterów, którzy występują w obu dramatach reżyser obsadził tymi samymi aktorami.
Na zdjęciu: "Król Edyp. Antygona".