Toruń. Münchhausen wg Szelachowskiego
Nowe wcielenie popularnej postaci bajkowej barona Münchhausena przygotowali twórcy toruńskiego Baja Pomorskiego. W spektaklu wyreżyserowanym przez Wojciecha Szelachowskiego baron pojawi się wśród wędrownej trupy aktorów.
- Postać barona Münchhausena, nazywanego "królem łgarzy", kojarzy się z nieprawdopodobnymi opowieściami i niesamowitymi podróżami, jakie mogą zrodzić się w wybujałej i śmiałej wyobraźni. Wojciech Szelachowski zobaczył w baronie artystę-gawędziarza i komedianta, który uczynił ze śmiechu, ironii, absurdu cudowne narzędzia do rozprawiania się ze schematami życia, ograniczeniami i skostniałymi formami myślenia - oceniła Marzenna Wiśniewska, kierownik literacki Teatru Baj Pomorski.
Autor toruńskiej adaptacji umieścił swojego scenicznego Münchhausena w grupie aktorów - spadkobierców nieznanego wcześniej testamentu barona, zgodnie z którym mają dać o nim przedstawienie.
- Jak w kalejdoskopie zmieniają się tu miejsca i czasy, bohaterowie swobodnie przemieszczają się między epokami, dochodzi do spotkań i rozmów niemożliwych w porządku historii, ale jakże intrygujących w naruszającym prawa świata teatrze - zaznaczyła Wiśniewska.
Poszczególne przygody są wariacją na temat postaci Münchhausena i jego niezwykłej wyobraźni, dlatego przedstawienie wykracza poza wzorzec literacki i wpisuje się w nurt zmyślonych opowieści
zwanych munchhauseniadami. Szelachowski proponuje widzom teatr, w którym mieszają się gatunki teatralne, aktorzy mierzą się ze zmiennością form gry: próbą czytaną, scenką rodzajową, tyradą i śpiewogrą, kabaretem i chórem.
- Niestety, do Münchhausena przylgnęło miano "króla łgarzy", a ja chciałbym stanąć w jego obronie. Mnie się po prostu wydaje, że to fantastyczny opowiadacz z fantastycznym przesłaniem, uniwersalnym
i na każdą porę: jeśli wpadliśmy w jakieś tarapaty, to wyciągnijmy się z niego choćby za włosy, damy radę! - przekonywał Wojciech Szelachowski.
Spektakl jest adresowany zarówno do dzieci, jak i widzów dorosłych. Premiera nowego wcielenia barona Münchhausena na scenie Baja Pomorskiego w Toruniu odbędzie się w niedzielę.
Na zdjęciu: Andrzej Korkuz w scenie ze spektaklu
