Artykuły

Niektóre zagraniczne teatralia Karola Wojtyły

Jak można się było spodziewać, wybór Karola Wojtyły na papieża wywołał na świecie natychmiastowe zainteresowanie wszystkim, co dotyczyło Jego osoby. Do najciekawszych, bo być może najbardziej nieoczekiwanych, przejawów Jego działalności należało czynne zainteresowanie teatrem i dramaturgią - pisze Bolesław Taborski.

Sztuki Karola Wojtyły zaczęto rychło tłumaczyć na rozmaite języki. Najpierw oczywiście jedyną drukowaną i najrychlej ujawnioną - "Przed sklepem jubilera"

Już w 1979 r. dramat ten ukazał się we włoskim przekładzie Aleksandry Kurczab i Jerzego Pomianowskiego, po czym przyszły dalsze.

Angielski przekład niżej podpisanego ukazał się wiosną 1980 r. w Wielkiej Brytanii nakładem wydawnictwa Hutchinson, a wkrótce potem w Stanach Zjednoczonych opublikował go nowojorski koncern Random House. W miarę odnajdywania innych tekstów, a zwłaszcza po wydaniu w Polsce "Poezji i dramatów" w 1979 r., także i one doczekały się niebawem przekładów. I tak na przykład "Brat naszego Boga" (przekład Renzo Panzone) i "Promieniowanie ojcostwa" (włoski przekład Antonio Setola), podobnie jak "Przed sklepem jubilera", ukazały się w jednym tomie nakładem Wydawnictwa Watykańskiego już w 1982 r. Wydanie dramatów zebranych w języku angielskim natomiast doszło do skutku w 1987 r., ponieważ miało charakter krytyczny i objęło również pisma Karola Wojtyły o teatrze (głównie recenzje z przedstawień Teatru Rapsodycznego), a ukazało się nakładem University of California Press. Dramaty Karola Wojtyły zostały też wydane w przekładach francuskim, niemieckim, hiszpańskim.

Również jeśli chodzi o realizację dramatów, z podobnych względów pierwszeństwo przypadło utworowi "Przed sklepem jubilera". W 1979 r. miała miejsce pierwsza realizacja radiowa w II programie Radia Włoskiego - RAI. W języku angielskim sztukę tę nadało w formie słuchowiska w reżyserii P. J. O'Connora najpierw radio Republiki Irlandzkiej - Radio Telefis Eireann 30 września 1979 r., w czasie wizyty Ojca świętego w Irlandii. Podobnie i amerykański system radio-telewizyjny CBS nadał "Przed sklepem jubilera" w wersji radiowej z okazji pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II w Stanach Zjednoczonych. 28 września 1980 r. wersja angielska doczekała się doskonałej realizacji przez Johna Theocharisa w III programie Radia BBC. Wykonanie to było parokrotnie powtórzone, a w maju 1982 r. z okazji wizyty Jana Pawła II w Wielkiej Brytanii sztukę tę nadał również Serwis Światowy BBC. Realizacja ta została też nagrana na płyty na użytek radiofonii w innych krajach anglofońskich. (Wersję BBC nadało WFMT Radio w Chicago 15 października 1981 r.). Odnotować trzeba, że przekładu "Przed sklepem jubilera" (który o ile mi wiadomo z przyczyn formalnych nie zotał wykorzystany) dokonał na język angielski także prof. Ludwik Krzyżanowski w Nowym Jorku. We francuskiej wersji radiowej "Przed sklepem jubilera" w 1981 r. wystąpili aktorzy tej miary jak Jean-Luis Barrault i Emanuella Riva.

"Przed sklepem jubilera" określane jako "sztuka na głosy" w radiu wypada najlepiej. Nie miałem możności obejrzenia brytyjskiej prapremiery teatralnej, którą w teatrze Alba w Edynburgu zrealizował w 1981 r. reżyser częściowo polskiego pochodzenia Charles Nowosielski (muzykę do tej inscenizacji skomponował Richard Cherns). Naturalnie mam na myśli prapremierę w języku angielskim. Nie ma jasności co do faktu, gdzie odbyła się prapremiera światowa. W 1979 r. odbyły się dwie premiery "Przed sklepem jubilera" w języku polskim (nie znamy dokładnej daty żadnej z nich). W Londynie zrealizował sztukę w formie quasi rapsodycznej Leopold Kielanowski z muzyką Andrzeja Panufnika w Teatrze ZASP. W Los Angeles "Przed sklepem jubilera" wyreżyserował w tym samym roku Andrzej Siedlecki.

Dość niefortunna była natomiast premiera "Przed sklepem jubilera" w języku angielskim w Teatrze Westminster w Londynie w maju 1982 r., w czasie wizyty papieża w Wielkiej Brytanii. Reżyser Robin Phillips dokonał rozmaitych transpozycji, chóry podłożył pod muzykę, a co gorsza - samowolnie podopisywał własne kwestie, które właśnie najbardziej nie podobały się recenzentom (nie wiedzącym niestety, że nie jest to tekst autora, ponieważ wówczas niski nakład wydania książkowego sztuki był już całkowicie wyczerpany). Kilku krytyków (jak John Barber w "Daily Telegraph", czy Milton Shulman w "Evening Standard") potrafiło się jednak przedrzeć przez teatralne aberracje do sedna utworu, który uznali za głęboki i piękny traktat o miłości i małżeństwie. Jednakże od czasu inscenizacji w teatrze Westminster nie udzielano pozwolenia na pełne wystawianie do czasu wydania integralnego tekstu dramatów zebranych w roku ubiegłym.

Dramat "Przed sklepem jubilera" miał oczywiście inscenizacje w innych językach, o których niestety niewiele mi wiadomo: włoską, niemiecką (przywiezioną na festiwal w Luzernie w Szwajcarii). Również we Włoszech wystawiony został "Hiob" w przekładzie i reżyserii Aleksandry Kurczab pod opieką artystyczną Krzysztofa Zanussiego. W Szwecji zaś Krystyna Szafrańska wystawiła "Hioba" w języku polskim jako monodram. Wiem o czytanym wykonaniu "Przed sklepem jubilera" w Londynie, a jeden z aktów tego dramatu wyreżyserował profesor Gordon Wickstrom na uczelni Franklin and Marshall College w Lancaster w stanie Pensylwania wiosną 1981 r.

Wreszcie wspomnieć trzeba, że dramaturgia i działalność teatralna Karola Wojtyły były przedmiotem wykładów, prelekcji i artykułów w czasopismach, a także rozdziałów w książkach poświęconych Janowi Pawłowi II w rozmaitych krajach. Próbki tego typu opracowań, w języku angielskim, którymi dysponuję, oraz polskich publikowanych za granicą, znajdują się na tej wystawie.

Muszę w konkluzji stwierdzić, że to, co zaprezentować można na wystawie w dziesięciolecie pontyfikatu to zaledwie początek.

Z takich przyczyn jak konieczność dokonania samych przekładów, czy opóźnień druku utworów Karola Wojtyły, wynikających (na przykład w wypadku angielskiego wydania przez Uniwersytet Kalifornijski) z troski o pełne opracowanie krytyczne, które owe trudne utwory przybliżyłoby czytelnikom, pełne oddziaływanie tej dramaturgii i jej głębokich treści, dopiero się zaczyna. Jestem przekonany, że na następną wystawę, która obejmie dokumentację realizacji i publikacji utworów tego autora oraz studiów o nim, trzeba będzie przygotować jeszcze obszerniejszy lokal.

Na zdjęciu: Jerzy Grałek jako Adam Chmielowski w "Braciet naszego Boga", Teatr im. Słowackiego w Krakowie, 1980, reż. Krystyna Skuszanka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji