Artykuły

Czy kryzys finansowy dotknie teatry w nowym, pełnym na nowo rozbudzonych nadziei, 2011 roku? Sądząc po planach krakowskich scen, najgorzej być nie powinno.

Najwcześniej premierowego szampana otworzy Krakowski Teatr Scena STU zapraszając gości 16 stycznia na sztukę "O psychiatrach, psychologach i innych psycholach", którą napisał Rodrigo Munoz Avia, a wyreżyseruje Artur "Baron" Więcek.

W tej komedii o meandrach psychiatrii zobaczymy m.in.: Martę Bizoń, Tomasza Schimscheinera, Andrzeja Kozaka i Andrzeja Roga.

21 stycznia Teatr Ludowy zaprosi na "Hotel Babilon", monodram o kryminalnej intrydze w reżyserii Pawła Szumca z Aldoną Jankowską, gwiazdą telewizyjnych "Rozmów w tłoku" Szymona Majewskiego. Jeszcze w karnawale na Dużej Scenie zobaczymy "Mechaniczną pomarańczę" wg Anthony'ego Burgessa w reżyserii Jacka Bunscha (premiera 18 II). Nowohucka scena planuje też kolejne premiery w maju i listopadzie (tytułów jeszcze nie ustalono), natomiast Scena pod Ratuszem chce pokazać "Oleannę" Davida Mameta w reżyserii Andrzeja Sadowskiego, z udziałem Karoliny Stefańskiej i Tomasza Schimscheinera (8 IV).

Teatr Bagatela zaprasza 4 II na galę premierową "Tanga" legendarnego już utworu Sławomira Mrożka, który to spektakl wyreżyseruje Piotr Waligórski. W zamierzeniach teatru jest też: "Noc Helvera" Ingmara Villqista w reżyserii autora, "Barbeto albo o psach i dzieciach" w inscenizacji Małgorzaty Bogajewskiej, "Między nami dobrze jest" wg dramatu Doroty Masłowskiej. Planowany jest też Eurodramafest - międzynarodowy projekt artystyczny, zmierzający do wyłonienia najlepszego dramatu europejskiego i jego scenicznej realizacji.

W Narodowym Starym Teatrze czeka nas w tym roku aż siedem premier: na Dużej Scenie zobaczymy "Czekając na Godota" Samuela Becketta w reżyserii Piotra Cieplaka z Jerzym Trelą i Krzysztofem Globiszem (13 III) oraz "Być albo nie być" Nicka Withby w reżyserii Milana Peschela - projekt Narodowego Starego Teatru i Maxim Gorki Theater z Berlina na podstawie współcześnie przepisanego scenariusza głośnego filmu Ernsta Lubitscha z 1942 roku (27 marca, Międzynarodowy Dzień Teatru). W kwietniu na Scenie Kameralnej zobaczymy "Mewę" Antoniego Czechowa zrealizowaną przez Pawła Miśkiewicza - m.in. z Iwoną Bielską i Małgorzatą Hajewską-Krzysztofik; nieco później "Brandta" Ibsena przygotuje Michał Borczuch. Realizacja Armina Petrasa "Berlin-Kraków-Express: Interwencja na marginesie" przewidziana jest na czerwiec. W drugiej połowie roku planowane są dwie premiery, które przygotują Krystian Lupa i Jan Klata.

Sześć premier planuje w 2011 roku Teatr im. J. Słowackiego: trzy na Dużej Scenie i trzy w Miniaturze. Już 5 marca zobaczymy "Czarnoksiężnika z krainy Oz" - w baśniowy świat Franka Bauma wprowadzi nas Jarosław Kilian. Na przełomie maja i czerwca "Ziemia obiecana" Reymonta zostanie przeniesiona na scenę w wersji musicalowej przez Wojciech Kościelniaka, a we wrześniu Rafał Sabara przedstawi przygody "Szwejka" Haszka.

Przełom lutego i marca zaowocuje "Obcym" na Scenie Miniatura na motywach powieści Alberta Camusa, "Samotnikiem" Eugéne Ionesco i "Poszerzeniem pola walki" Michela Houellebecqua w adaptacji i reżyserii Anny Smolar. W kwietniu zobaczymy "Kobietę z wydm" Abe Kobo w reżyserii Katarzyny Kalwat, a w listopadzie Marcin Kuźmiński, jeden z czołowych aktorów "Słowaka", wyreżyseruje "Jedyne wyjście" wg powieści S.I. Witkiewicza.

W nowohuckiej Łaźni Nowej, począwszy od stycznia, w ramach festiwalu Mrożka będą prezentowane sceniczne adaptacje jego opowiadań. W marcu zobaczymy też "Konrada maszynę" wg dramatu Mateusza Pakuły w reżyserii Bartosza Szydłowskiego. Ten sam duet realizatorów przygotuje "Wejście smoka", w którym zagrają Jan Peszek wraz z synem Błażejem - premiera we wrześniu. Jan Peszek wcieli się w rolę Bruce'a Lee, a Błażej zagra jego syna Brandona. Obaj panowie mają ponoć spędzić jakiś czas w klasztorze Shaolin w celach edukacyjnych. Obie sztuki napisane zostały na zamówienie teatru.

I wreszcie teatr dla najmłodszych - "Groteska" Jej plany uzależnione są od zamożności teatralnej kasy. Jeśli wypełni się, to oprócz premiery "Dokąd pędzisz koniku" w reżyserii Grzegorza Kwiecińskiego - poetyckiej opowieści o dojrzewaniu i przyjaźni (26 II), zobaczymy jeszcze "Aksamitnego królika" w reżyserii Adolfa Weltschka, spektakl współfinansowany przez konsulat Stanów Zjednoczonych, będziemy szaleć podczas Reality Shopka Szoł (19 II), a w czerwcu podziwiać Paradę Smoków. W drugiej połowie roku Włodzimierz Nurkowski zrealizuje "Wielkomiluda", opowieść o świecie olbrzymów i ludożerców, a dyr. Weltschek przymierzy się do spektaklu o roboczym tytule "Chopin. Eros i Tanatos".

Pozostaje tylko twórcom i sobie życzyć udanych realizacji.