Warszawa. Ewa Kasprzyk kontuzjowana
- Muszę odpocząć - mówi zmęczonym głosem popularna aktorka, Ewa Kasprzyk [na zdjęciu] (47 l., "Złotopolscy"). Już piąty dzień leży w warszawskim szpitalu MSWiA. Cierpi po feralnym występie w Turnieju Tenisowym na kortach Warszawianki.
Zaangażowanie, z którym podeszła do gry, przypłaciła niezwykle bolesną kontuzją. Troskliwie podtrzymywana przez byłego zapaśnika, Andrzeja Suprona (52 l.), ledwie zeszła z kortów. Jak się okazało, kontuzja była groźna: Ewa Kasprzyk zerwała ścięgno Achillesa w lewej nodze. Natychmiast trafiła na stół operacyjny. - Co najmniej jeszcze tydzień poleżę w szpitalu - powiedziała "Super Expressowi". - A potem czeka mnie rehabilitacja. Nie wiem, co będzie z zaplanowanymi występami.
Na razie w warszawskim Teatrze Rozmaitości został odwołany monodram "Patty Diphusa", w którym aktorka występuje w wysokich szpilkach.