Artykuły

Partytura cenniejsza dla Włochów

Nie po polsku, lecz we włoskim przekładzie ukazał się pierwszy na świecie pełny zapis "partytury " głośnego spektaklu "Umarła klasa" Tadeusza Kantora. Po prezentacji w Rzymie premiera książki w Polsce odbędzie się 8 grudnia - w 13. rocznicę śmierci artysty - w krakowskiej Galerii Krzysztofory, gdzie prowadził swój niezwykły teatr.

- Być może ten tekst powinien ukazać się jeszcze za życia Kantora, kiedy jego spektakl święcił triumfy w najważniejszych centrach kultury w Europie i na świecie - powiedział "Rz" autor przekładu i opracowania, profesor literatury polskiej na uniwersytecie La Sapienza w Rzymie, Luigi Mąrinelli. - Chyba jednak byłem wtedy za młody, aby w pełni zdawać sobie sprawę, jak cenny skarb został mi powierzony.

Marinelli otrzymał zapis spektaklu od samego Kantora w maju 1981 r. Wcześniej, jako student, współpracował w roli tłumacza z zespołem Teatru Cricot 2, odbywającym wtedy triumfalne tournee po Włoszech. W Mediolanie, Florencji i Rzymie przed salkami obliczonymi na kilkadziesiąt osób gromadziły się ich tysiące, fragmenty Marinelli przetłumaczył już wtedy - na użytek widzów jednego ze spektakli. Kantor określał swój tekst jako "partyturę", ale termin ten nie jest w pełni precyzyjny. Spektakl rozwijał się bowiem w sposób spontaniczny, niejednokrotnie improwizowany. Obok wstępnych założeń, między innymi streszczenia sztuki "Tumor Mózgowicz" Witkacego i podstawowego dla zrozumienia całości tekstu sformułowania Kantora "Niechwalebne przejście ze świata zmarłych do świata żywych", znajdujemy właściwą "partyturę", która jest w równym stopniu wskazówkami reżysera, co zapisem ex post osiągniętego rezultatu.Tom zawiera również wspomnienie Andrzeja Wajdy o współpracy z Kantorem, której efektem była jedna z dwóch wersji filmowych spektaklu, oraz jego historię odtworzoną na podstawie przechowywanych w krakowskiej Cricotece programów i materiałów archiwalnych. Tę fundamentalną pracę wykonała Silvia Parlagreco, włoska badaczka, zafascynowana twórczością Kantora. Ona też razem z Lechem Stangretem wybrała szkice autora przedstawienia, które ilustrują tom. Ukazał się on nakładem zasłużonego w propagowaniu literatury polskiej wydawnictwa Scheiwiller.

Dla przeżywającego chyba najlepszy okres w swojej ponaddziesięcioletniej historii Instytutu Polskiego w Rzymie prezentacja książki była okazją do otwarcia wystawy rysunków Kantora i fotografii Romana Martinisa, który dokumentował przed laty dokonania teatralne polskiego artysty. Rysunki Kantora pokazuje również galeria Cafe Europa, której właścicielka Stefania Piga od lat promuje we Włoszech naszą sztukę. Kiedy w grudniu 1990 r. zmarł Tadeusz Kantor, w największej gazecie włoskiej "Con delia Sera" napisano, że z tą śmiercią kończy się XX wiek. W ciągu trzynastu lat mit twórcy "Umarłej klasy" jeszcze się tutaj umocnił.

Jacek Moskwa z Rzymu

W trzynaście lat po śmierci Tadeusza Kantora "partyturę" "Umarłej klasy" wydaje włoskie wydawnictwo. Może pora, by tym tekstem zainteresowała się któraś z polskich oficyn, tym bardziej, że przekładu na język polski zamawiać nie trzeba. Przypomnijmy, że album "Wielopole, Wielopole" Kantora, zawierający partyturę i plastyczno-fotograficzną dokumentację widowiska, ukazał się 1984 r., jeszcze za życia twórcy, nakładem krakowskiego Wydawnictwa Literackiego.

J.R.K.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji