Artykuły

Jelenia Góra. Premiera spektaklu Teatru Odnalezionego

W sobotę 19 marca odbędzie się premiera spektaklu jeleniogórskiego Teatru Odnalezionego "High School Pekin 3D", opartego na tekście "Zabaw na podwórku" Edny Mazya. Spektakl będzie grany 19, 20 i 26 marca w Sali Nova Jeleniogórskiego Centrum Kultury. Z reżyserem Łukaszem Dudą rozmawia Kamil Radomski z Nowej Siły Krytycznej.

Kamil Radomski: Nowa premiera Teatru Odnalezionego ma tytuł "High School Pekin 3D". Nie chodzi chyba o Pekin, stolicę Chin. Więc czym jest Pekin, o którym opowiadacie? I dlaczego o nim?

Łukasz Duda: Pekin to dzielnica Jeleniej Góry, która kojarzy mi się z pierwszym obrazkiem, jaki utrwalił mi się w głowie po przyjeździe tutaj. Podczas prac z zespołem często pojawiały się historie o tutejszej dzielnicy Pekin. Opowieści o tym, jakie niestworzone rzeczy się tam dzieją, o tym, że kolega wrócił na campus bez butów, bo był "na Pekinie". I każde miasto ma chyba taki swój Pekin, o którym krążą legendy, czasem są prawdziwe, a czasem są fikcją, osadzoną głęboko w pamięci mieszkańców.

- Czyli spektakl będzie pytaniem o prawdziwość legend związanych z jeleniogórską dzielnicą?

Nie sądzę, żeby ten spektakl był pytaniem o sam Pekin. To raczej pytanie o ludzi, którzy są z dala od Pekinu. Problem poniekąd polega na tym, że są to miejsca zapomniane, gdzie policja z premedytacją dociera z opóźnieniem, gdy dzieje się coś złego. Są to miejsca zapomniane dlatego, że powszechnie uważa się, iż ludzie tam mieszkający sami sobie zgotowali ten los. A tak naprawdę część odpowiedzialności za taki stan rzeczy ponosi państwo.

- Czy w takim razie spektakl jest apelem do ludzi spoza Pekinu?

Jestem daleki od postrzegania spektaklu jako apelu. Traktuję go bardziej jako pytanie, jak zwrócenie uwagi. Nie chciałbym mówić: drodzy państwo, my, Teatr Odnaleziony, zwracamy uwagę na bardzo poważny problem, który może mieć miejsce w każdym mieście i uprzejmie apelujemy teraz do państwa: nie obracajcie się plecami do mieszkańców takich dzielnic, bo "warto rozmawiać". Koncentrujemy się natomiast na problemie, o którym wszyscy wiedzą, ale omijają go szerokim łukiem. W Polsce powołanych jest kilka instytucji odpowiedzialnych za rozwiązywanie problemów społecznych. Jest też sporo organizacji zajmujących się pomocą dla ofiar przemocy. Pytanie brzmi: czy te organy wywiązują się ze swoich obowiązków? Czy pieniądze płynące z budżetu państwa rzeczywiście wykorzystywane są w odpowiednim celu, czy służą tylko podtrzymaniu etatów?

- W spektaklu opieracie się na tekście "Zabaw na podwórku" Edny Mazya. Co was w tym tekście najbardziej interesuje?

Pracując nad spektaklem doszliśmy do wniosku, że nie chodzi nam tylko o to, żeby przedstawić historię dziewczyny, która została skrzywdzona. Bardziej zajęliśmy się kwestią tego, co działo się wokół tragedii związanej z gwałtem. Czyli problemem schizofrenicznych adwokatów, wyuzdanej i prowokującej pani prokurator, całego systemu funkcjonującego wokół historii, którą przenosimy w nasze miejskie realia.

Teatr Odnaleziony działa w Jeleniej Górze od ponad trzech lat. Offowcy potrafili znaleźć stałe miejsce w życiu kulturalnym miasta, obok Teatru im. Norwida i Zdrojowego Teatru Animacji. Teatr - poza wystawianiem spektakli repertuarowych - zajmuje się też animacją społeczności lokalnej, prowadząc warsztaty dla młodzieży oraz cykliczne projekty parateatralne z dziećmi z blokowisk.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji