Artykuły

Notatki z prób

Dzisiaj, zamiast felietonu, Artur Pałyga przysyła do e-teatru notatki z prób "Bitwy o Nangar Khel"

Jutrzenka, wierna słońca złotego posłanka,

Już strząsa lskniące perły z różanego wianka,

A trwa uporny napad i dzielna obrona;

Tysiąc mężów na moście w srogich mękach kona.

-Kajetan Koźmian, Stefan Czarniecki, poemat w 12 pieśniach-

Potrzebny facet - muzułmanin do recytacji Koranu.

Czy robią im testy psychologiczne? - zapytać.

Cała historia Polski prowadziła do tej defilady. NABUDOWAĆ TO we wcześniejszej scenie!

Nie kończy się wojna. Już nikt nie pamięta. Nikt nie pamięta sprzed-wojny.

Nie ma wody. Nie ma czystej wody. Brak studni. Dzieci chorują, bo brak czystej wody. Nie ma lekarstw. Brakuje lekarzy. Brakuje lekarzy i pełno cmentarzy. Ziemia pełna cmentarzy. Gdzie pójdziesz, tam cmentarz, to twój elementarz.

[tu następuje pięć stron rysunków]

Nie jest możliwe, żeby Afganka wyszła za niewiernego.

Mnóstwo dzieci.

Ręce się myje do łokcia.

W ciągu dnia rządzi ISAF, w nocy talibowie.

Zniszczenie, pragnienie, nędza, głód i rozkład.

Ryż, mięso, baranina, ciasto. Do tego sosy.

Panna młoda wygląda jak lalka. Przez cały dzień siedzi z zamkniętymi oczami. Wymalowana. Adwokat - wysłannik przychodzi i trzy razy pyta. Czasami trzy razy przychodzi. Jeśli kobieta milczy, jest ok.

Do 40 dni panna młoda nic nie robi - pierwsze i ostatnie wakacje. Podpisanie aktu ślubu - osobno mężczyźni, osobno kobiety. Na zielono są ubrane, albo zielony szal. Poczęstunek, szklanka wody, lustro. Nad głową Koran. Nowożeńcy siadają razem i pierwszy raz widzą się. W lustrze. Transakcja, zabezpieczenie kobiety. Bez udziału panny młodej. Matka, siostra siedzą z panną młodą. Tańce, śpiewy. Przed północą zabiera się pannę młodą do nowej rodziny. Dają niemowlaka pannie młodej. Dziecko symbolizuje płodność Zabija się kurczaka tak, żeby krew jej trysnęła na nogi. Okazanie krwi po poślubnej nocy. Zakrwawione prześcieradło!!! Matka płacze.

Bez chusty się czuję, jakbym była goła.

Taksówkarz - córeczko, załóż chustę!

Szczęk broni, szelest banknotów.

Wojna robi z ludzi dzikich. Widać w oczach. Kobieta jak kawałek mięsa.

Chciałbym, żeby wrócili talibowie, bo wtedy było tanio. Miałem, czym dzieci wykarmić. Drogi były wolne.

Henna na dłoniach - on i ona. Cekiny. Kompletnie biały podkład. Naklejają jej gwiazdkę. Całe ciało w gwiazdkach. Usta na czerwono.

Wiele razy pytają, jak się czujesz. Tylko gorzka herbata.

Posiłki są przygotowywane zazwyczaj na zewnątrz. Kale pocze. Kobiety same układają pieśni.

Przenoszenie panny młodej z domu do domu. Po drodze tańczą. W domu pana młodego matka odsłania twarz panny młodej. Szpital wojskowy w Warszawie - zadzwonić!

3 różne historie?

O wy o tym wiecie? Oni są stąd. Może o Bielsku niech mówią. Nasza reprezentacja. Są jak reflektor. Oni są widownią. Ludzie myślą: "ciekawe, co oni sobie teraz myślą".

Pogrzeb - uniesiona deska. Białe płótno. Pod spód i zaszywamy. Głową do przodu. Meczet.

Mycie, zszywanie. UMYCIE ZSZYWANIE. Ludzie stoją dokoła. Dla mężczyzn jest stypa. Kondolencje. Jeśli czerwone - umarł śmiercią męczeńską. Cicha modlitwa przy grobie. Głazy na grób. Dzień sądu. Żałobnikom rozdaje się ciasto z mąki, cukru i oliwy. Halvo??????? Halło????? Chaluo?????? Żałoba trwa 40 dni. [tyle co bezczynność panny młodej!] Kobiety - czarne stroje, biała chusta. W 40 dniu zbiera się cała rodzina. Recytacja Koranu, modlitwa, karmienie. Ogromne obciążenie dla rodziny. Co roku się to samo powtarza.

Czterysta milionów dolarów na odbudowę kraju. Czterdzieści miliardów dolarów za opium z Afganistanu - przez cały rok tyle się uzbiera na świecie, na całym świecie.

W tym czasie na wojsko idzie osiemset miliardów dolarów. Sama amunicja - dwieście pięćdziesiąt tysięcy pocisków na jednego partyzanta.

Szczęk broni, szczęk broni i szelest banknotów.

Ciało leży. Jeszcze nie zostało pochowane. Ciało jest ubrane. Ciało czeka na pochówek. To jest wina panny młodej. To ona będzie obciążona winą za to, że w dniu jej wesela ostrzelano wioskę. Coś w niej musi być nie tak.

Ręka hop Tu taka łódeczka

Za wysoko trzymacie ręce Ręka przy pasach

Czyli wszystko jest małe.

Muszą mieć wyprostowane plecy.

Kręcimy się na prawej nodze. Lewa obraca. Głowa prowadzi.

Co ona robi z tymi nadgarstkami!

Jest dłoń, nadgarstek, dłoń, nadgarstek. I w obrocie!

Zamknąć, otworzyć.

-"-"-"-

Z chustą w ręce.

Ręka zasłania twarz.

Odejdź, odejdź.

Kocham cię bardzo.

Ała. Boli.

Bo się trzymacie sztywno.

To są sztywniaki. Jak się trzymacie sztywno, to normalne, że boli.

Bo ta zachodnia kultura jest sztywna.

To jest nienaturalne! Strzepanie.

To nie jest wachlowanie!

Chciałem luźno! Strzepanie!

Zasada jest taka, że cały czas jedna noga jest w miejscu, a druga na półpalcach. Na jednej nodze jest obrót. Musicie buty zdjąć! Bo w butach wam wychodzi po polsku!

Krzyż. Obrót. Zejście. Krzyż.

Obrót, obrót, zejście!

Obrót, obrót, zejście!

Mitra (miłość), Anusza (wieczna), Safia (bystra), Sofia (mądra), Sadja, Nadja, Siddiqa (miła), Tahera, Benafsza (piękna), Nafisa (delikatna), Odla (sprawiedliwa), Zohra.

Mohamed Ahmed (przed imieniem), Taher, Siddiq, Azim (wielki), Jusuf, Jokub, Jones, Akbar (wielki), Palłasza, Zamir, Zoker, Zajd, Noder (rzadki), Daud, Mahmud (ten, który chodzi z podniesioną głową), Homoin, Hamayun (orzeł), Parvez.

Umówić się z panią od kostiumów.

Im zuchwalej ku bramie Szwedzi suną stopy,

Z własnych trupów dla twierdzy podnoszą okopy.

Już pokład mostu trzeszczy, skrzypią podwaliny,

Chwieją się grube pale, roztrzepują liny;

A Karol, wpośród hufców stojący u brzegu,

Napycha coraz nowy szereg po szeregu,

Aż pękają łańcuchy i sztaby ze stali;

Most się z trzaskiem zapada i w nurt Wisły wali.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji