Artykuły

O teatralnym małżeństwie na wesoło i na smutno

"Ożenek" w rez. Justyny Celedy w Teatrze Współczesnym w Szczecinie. Pisze Małgorzata Klimczak w Głosie Szczecińskim.

"Ożenek" Justyny Celedy to najnowsza premiera Teatru Współczesnego. Zabawny spektakl ze smutną refleksją na zakończenie.

Właściwie to po co nam małżeństwo i ślub, skoro to wszystko jest takie skomplikowane i stresujące? To pierwsza myśl, która się nasuwa widzowi po obejrzeniu komedii Gogola.

Nie najmłodsza już Agafia (Beata Zygarlicka) musi wyjść za mąż. Musi, bo tak chce ciotka (Anna Januszewska) romansująca na boku z młodym mężczyzną (Adam Kuzycz-Berezowski), bo do tego namawia ją swatka Fiokła (Maria Dąbrowska), bo wszystkie panny kiedyś wychodzą za mąż i tak wypada.

Do Agafii przychodzą więc adoratorzy, o których można powiedzieć, że to największe dziwadła w mieście, tacy, których inne panny w ogóle nie chciały. Żewakin (Robert Gondek) nawet wspomina, że po raz 17-ty dostał już kosza i zastanawia się co z nim jest nie tak. Adoratorzy niby chcą poślubić Agafię, ale tak naprawdę bardziej interesuje ich jej majątek, jej umiejętności konwersacyjne, znajomość francuskiego niż sama panna. O uczuciach nikt tu nie mówi.

Podkolesin (Jacek Piątkowski) też się nie pali do małżeństwa, ale dzięki intrygom i namowom Koczkariowa (zabawny Arek Buszko) zaczyna starać się o rękę panny. Dziwne to, bo Koczkariow sam żyje w nieudanym małżeństwie zaaranżowanym przez Fiokłę. Wszystko to sztuczne, niepotrzebne, naciągane i na siłę. Wszyscy tu zmuszają się do rzeczy, których nie chcą robić, tylko dlatego, że tak wypada. W spektaklu Celedy aktorzy odgrywają swoje role rewelacyjnie. Przezabawni są adoratorzy Agafii wykonujące akrobacje na linie, kilka znakomitych scen ma Arkadiusz Buszko (scena z lampą, scena z namawianiem Podkolesina do małżeństwa, scena z kogucią nogą). Publiczność wielokrotnie biła brawo, świetnie się bawiła, ale z ostatnią sceną przychodzi refleksja. Agafia stoi samotnie w sukni ślubnej, bo jej narzeczony uciekł, na dodatek przez okno. Czy o to nam chodzi w życiu, żeby robić coś na siłę i się męczyć. Czy warto?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji