Artykuły

Dziewiąta "Traviata"

Nieoceniony badacz poznańskiej przeszłości kulturalnej, zwłaszcza muzycznej, dr Kornel Michałowski ustalił, że pierwszą, całkowicie polską realizację opery Verdiego była właśnie i "Traviata". Wystawiono ją 13 grudnia 1873 w Teatrze Wielkim na dzisiejszym Placu Wolności. W roli tytułowej "Violetty" wystąpiła 22-letnia Maria Macharzyńska, żona kierownika muzycznego spektaklu i dyrektora Teatru Polskiego, 31-letniego dyrygenta Stefana Krzyszkowskiego. Był on wówczas najstarszym artystą w całym zespole wykonawców, znakomicie przyjętej przez krytykę, premiery.

Wkrótce, bo w 1879 r. wystawił w Poznaniu dzieło Verdiego teatr niemiecki, a po raz trzeci za czasów pruskich - ponownie Teatr Polski w 1912 r. Następne premiery, już w polskim Teatrze Wielkim, odbyły się w 1921 i w 1938 roku.

Po II wojnie światowej mieliśmy dotąd trzy realizacje; 24 września 1949 r. pod dyr. Waleriana Bierdiajewa z Barbarą Kostrzewską i Aleksandrem Klonowskim w głównych partiach, 11 września 1971 r. pod batutą Mieczysława Nowakowskiego i w reżyserii Romana Kordzińskiego i wreszcie ostatnią - 19 listopada 1983 r., przygotowaną przez Adama Pałkę i Sławomira Żerdzickiego z piękną scenogarfią Xymeny Zaniewskiej.

W niedzielę 29 b zatem po raz dziewiąty zabrzmi, poruszający wyobraźnię, wstęp orkiestry Verdiego. Bodaj po raz pierwszy jednak, wedle zamysłu reżyserskiego Marka Grzesińskiego, opera zacznie się od ...końca, czyli śmierci słynnej kurtyzany. W owym prologu obudzą się wspomnienia, a dopiero szampańska zabawa uruchomi właściwą akcję.

Może wcale nie przypadkowym nawiązaniem do pierwszej, poznańskiej premiery "Traviaty" jest fakt, że i teraz na scenie powinna królować młodość. Trzy Violetty: Iwona Hossa, Roma Jakubowska i Agnieszka Mikołajczyk, to właśnie młodziutkie, choć już sprawdzone, wielce utalentowane śpiewaczki. Którą usłyszymy w niedzielę? "Najchętniej pokazałbym wszystkie, każdą w innym akcie" - mówi reżyser do końca nie zdecydowany. Przypomnijmy, że muzycznie przygotowuje premierę Ewa Michnik. Scenografię zaprojektować Andrzej Sadowski, kostiumy Ryszard Kaja.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji