Artykuły

Laur Konrada za "Łyska z pokładu Idy"

Podwójnie zaskakujący finał Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje" w Katowicach. Miłą niespodzianką był Laur Konrada dla Radosława Rychcika za odważny spektakl "Łysek z pokładu Idy". Niemiłym zaskoczeniem przyznanie przez Teatr Śląski swojej nagrody... własnemu reżyserowi - pisze Łukasz Kałębasiak w Gazecie Wyborczej - Katowice.

Interpretacje to najważniejszy festiwal teatralny na Śląsku i jedna z liczących się imprez w kraju, na której ocenia się kunszt reżyserski. O przyznawany podczas nich Laur Konrada - statuetkę z podobizną patrona festiwalu Konrada Swinarskiego - rywalizowało od wtorku w Katowicach sześcioro reżyserów, którzy debiutowali nie później niż 15 lat temu. W tym roku większość zaproszonych artystów przyjechała z inscenizacjami klasycznych tekstów: od wariacji na temat starożytnego "Amfitriona" Plauta, przez "Sen nocy letniej" Szekspira, po "Łyska z pokładu Idy" Gustawa Morcinka.

Spektakle oceniało pięcioosobowe jury z Jerzym Stuhrem na czele. W sobotni wieczór jurorzy zmienili miejsca i przesiedli się z widowni na scenę. Zasiedli wśród scenografii do zakończonego chwilę wcześniej "Tanga" w reżyserii Jerzego Jarockiego, zaproszonego jako spektakl mistrzowski. Do ich tanga, które mogło doprowadzić do przyznania Lauru Konrada, potrzeba było trojga jurorów. Każdy miał prawo przyznać swoją sakiewkę z 10 tys. zł jednemu reżyserowi, ale tylko ten, który otrzymałby trzy sakiewki, mógł sięgnąć też po główną nagrodę.

Pierwszy ogłosił swój werdykt muzyk Michał "Litwa" Litwiniec. Przytachał na scenę aborygeński instrument didgeridoo i próbował dźwiękiem przekazać swoją decyzję. Kto nie usłyszał w wydawanych przez niego dźwiękach rżenia konia, tym wyjaśnił, że przyznaje swój mieszek Rychcikowi.

Paweł Łysak, dyrektor Teatru Polskiego w Bydgoszczy, dał swoją nagrodę Natalii Korczakowskiej za "Solaris". Jerzy Stuhr przyznał, że był skłonny nagrodzić Rychcika, ale bardziej wzruszyli go "Sprzedawcy gumek" w reż. Artura Tyszkiewicza. W tej sytuacji konkurs rozstrzygnęły głosy kobiet: scenografka Barbara Hanicka i reżyserka Iwona Kempa zgodnie zagłosowały na Rychcika.

Laureat wszedł na scenę niemal ze łzami w oczach. - Po raz pierwszy staję w takiej roli - mówił przez ściśnięte gardło. Nie spodziewał się nagrody, bo i mało kto mógł przypuszczać, że jury podejmie tak odważną decyzję. "Łysek z pokładu Idy" to w zasadzie performance luźno inspirowany powieścią Gustawa Morcinka. Rychcik przerobił opowieść o przyjaźni człowieka i konia w szalony spektakl o ludzkim upodleniu. Nawet miejsce pokazu było wyjątkowe - dawna kuźnia KWK "Katowice".

- Widziałem tutaj kilka przedstawień, w które wkradała się pretensjonalność. W "Łysku..." urzekła mnie prostota. Wygrał reżyser, który nie uległ żadnej modzie - powiedział "Gazecie" po ceremonii Stuhr.

- Jestem zaskoczony werdyktem, ale pozytywnie. Bałem się, że tak jak w zeszłym roku każdemu z jurorów spodoba się coś innego. Cieszę się, bo Laur Konrada to dla tego bardzo młodego reżysera duża szansa - dodał Jacek Sieradzki, dyrektor artystyczny Interpretacji.

Kompromitacją zakończyło się za to przyznanie "Zaproszenia od Stanisława", czyli nagrody przyznawanej przez Teatr Śląski. Katowicka scena mogła wybrać jednego z reżyserów i zaprosić go do realizacji nowego spektaklu na jej deskach. "Zaproszenie" miało być szansą na pozyskanie wschodzących reżyserskich gwiazd. Zamiast tego przedstawiciele teatru postanowili nagrodzić... własnego reżysera.

"Zaproszenie..." dostał Attila Keresztes, który dla Teatru Śląskiego przygotował na Interpretacje nisko ocenianą "Iwonę, księżniczkę Burgunda". - Stanisław, jak zawsze, okazał się konsekwentny - ironizował prowadzący ceremonię Sieradzki, wywołując śmiech i aplauz sporej części widowni. W kuluarach już mniej dyplomatycznie mówiono o kompromitacji.

Na zdjęciu: Radosław Rychcik

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji