Artykuły

Miejsce, do którego się nie schodzi

To przedsięwzięcie charytatywne o charakterze społecznym jest jednocześnie manifestacją kobiecości - o "Monologach waginy" w reż. Marianny Szczygielskiej prezentowanych w MDK Dragon w Poznaniu pisze Szymon Adamczak z Nowej Siły Krytycznej.

"Monologi waginy" autorstwa Eve Ensler to fenomen parateatralny w skali globalnej. Do tej pory wystawiono ją w ponad 130 krajach i przetłumaczono na 40 języków. Poznańska premiera ma wyjątkowy charakter - inauguruje pierwszą polską kampanię V-Day (międzynarodowy ruch mający zwrócić uwagę świata na przemoc wobec kobiet). Jest to także pierwszy epizod Nowych Sytuacji w ramach Maltafestival.

Najpierw parę słów o samym spektaklu. Trzeba zaznaczyć przede wszystkim, że nie jest to inscenizacja profesjonalna i bynajmniej nie jest to zarzut. Wszystkie aktorki są amatorkami i zostały wybrane na drodze castingu. Poza tym jest to przedsięwzięcie charytatywne, cały dochód z biletów zostanie przekazany Fundacji Przeciwko Handlowi Ludźmi i Niewolnictwu "La Strada". Premiera miała miejsce w Małym Domu Kultury w poznańskim klubie Dragon. Reżyserka, Marianna Szczygielska, skroiła przedstawienie na miarę tej bardzo skromnej przestrzeni, za scenografię posłużyło jedno siedzenie pośrodku sceny oraz kilka mikrofonów. Narracja poprowadzona została bardzo klarownie, po wprowadzającym komentarzu Adriany Molendy następował każdy z tytułowych monologów. Oryginalny tekst Eve Ensler został uzupełniony o dodatkową partię - przejmujący monolog o Myriam, kobiecej aktywistce z Haiti, ofierze trzęsienia ziemi z 2010 roku. Pojawiło się również kilka "polskich" akcentów, o czym później.

Stroje wszystkich aktorek były utrzymane w czarnej tonacji, z przełamującymi ją czerwonymi dodatkami. Jak na stosunkowo krótki okres przygotowania, każda z dziewczyn spisała się bardzo dobrze; wspólnie tworzyły naprawdę zgrany zespół. Oczywiście, zdarzały się małe pomyłki czy zawahania, lecz nie miało to wpływu na odbiór przedstawienia. Widać było również, że aktorki potrafiły bawić się swoimi rolami; niektóre z nich w szczególnie interesujący sposób zaprezentowały swoje partie. Chociażby Zuzanna Martynik, która w roli dominy w monologu "Kobieta, która uwielbiała sprawiać radość waginom" pokazała niebywałe możliwości wokalne, imitując - ku uciesze publiczności - różnego rodzaju orgazmy (w tym "polski", przy którym zapanowała cisza, co wywołało salwę śmiechu). Poza tym warto zwrócić uwagę na rubaszny monolog Anny Tyczyńskiej o mężczyźnie, który "lubił na nią patrzeć", czy przejmujący duet Aleksandry Dudry i Klaudii Paech, mówiący o gwałtach podczas wojny w byłej Jugosławii. Wartym odnotowania jest fakt pojawienia się przed tym monologiem informacji o liczbie gwałtów dokonywanych na Polkach - to zatrważająca liczba 16 tysięcy "działań wojennych, mimo braku wojny".

Samo przedstawienie było magnetyzujące nie tylko ze względu na sam tekst Ensler (niekiedy śmieszny i wzruszający, chwilami przygnębiający, szokujący), ale również dzięki porywającym kreacjom występujących w nim dziewczyn. Publiczność bardzo żywo reagowała na występ każdej z nich, na koniec dostały gromkie owacje. Co istotne, bohaterkami "Monologów waginy" są nie tylko te kobiety, które zostały utrwalone na kartach książki Ensler, to także wszystkie odgrywające je aktorki, występujące zarówno w ich, jak i swoim imieniu.

"Monologi waginy" to nie tylko ważny spektakl ze względu na wydźwięk polityczny; to przede wszystkim manifestacja kobiecości. Szczególna okazja nie tylko dla aktorek, ale i dla publiczności, by oswoić się z odważnym i szczerym mówieniem o własnej seksualności, potrzebach i tożsamości (zabawne, głośne deklamowanie słowa "cipa"!). Można by narzekać, że przedstawienie zostało zrealizowane w zasadzie bez wykorzystania efektów teatralnych, lecz w tym miejscu należałoby poprzestać na określeniu poznańskiej adaptacji akcją parateatralną. Parateatralną, gdyż ma przede wszystkim charakter społeczny i charytatywny. Jest to właśnie tworzenie "nowych sytuacji" w otoczeniu miejskim i to się twórczyniom "Monologów waginy" udało znakomicie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji