Artykuły

Miał być buntowniczy musical. Gdzie ten bunt?

"Przebudzenie wiosny" w reż. Łukasza Kosa w Teatrze Rozrywki w Chorzowie. Pisze Iwona Sobczyk w Gazecie Wyborczej - Katowice.

Wiem, że musicalowa wersja "Przebudzenia wiosny" Franka Wedekinda zebrała górę nagród i podbiła amerykańskie sceny. Po obejrzeniu wersji Teatru Rozrywki w Chorzowie zastanawiam się za co.

W swoim czasie Frank Wedekind był skandalistą. Za dramat "Puszka Pandory" był sądzony za obrazę moralności. Za szyderstwa z cesarza Wilhelma II siedział w więzieniu. "Przebudzenie wiosny. Tragedię dziecięcą" napisał w 1891 roku. Dla ówczesnej publiczności dramat był tak szokujący, że na premierę sceniczną musiał czekać kilkanaście lat.

W 2006 roku na off-Broadwayu odbyła się premiera rockowego musicalu skomponowanego przez Duncana Sheika. Tekst napisał Steven Sater, poeta, autor cieszących się powodzeniem sztuk i tekstów piosenek. Ich "Przebudzenie wiosny" wzbudziło wątpliwości musicalowych purystów, ale dostało osiem statuetek Tony, Grammy za płytę z piosenkami i sporo innych nagród.

Kiedy Teatr Rozrywki ogłosił, że przygotowuje polską premierę musicalu, wszyscy spodziewali się nie tylko kolejnego hitu, ale prawdziwej sensacji, a jak dobrze pójdzie, to i skandalu. Nastroje podgrzewały przecieki z prób. Młoda obsada nie tylko uczyła się piosenek i choreografii, lecz też prowadziła trudne rozmowy o intymności, seksie i buncie. Być może oczekiwania były zbyt wygórowane. Musical wyreżyserowany przez Łukasza Kosa rozczarowuje.

Przede wszystkim jest grzeczny do bólu. Udowadnia dobitnie oczywistą prawdę - że lata lecą i tekst o rozbudzonych seksualnie i znękanych przez "wszechwładzę dorosłokracji" 14-latkach, który szokował w XIX wieku, dzisiaj już nie szokuje. Zamiast tego nudzi i irytuje. I chyba nie tylko mnie się tak wydaje, skoro po pierwszej przerwie na widowni widać było puste fotele. Nie był to może odwrót masowy, ale był.

Łatwo byłoby zwalić całą winę na ramotę, którą trzeba było schować głęboko na biblioteczną półkę obok pozytywistycznych nowelek, ale przecież Amerykanom udało się coś z niej wycisnąć, skoro cieszyła się takim powodzeniem. Doprawdy nie wiem jak, ale widać było to możliwe.

Prawie tak samo dziwi, że w Chorzowie ramota pozostała ramotą. Przecież realizacji podjął się reżyser, który wie, jak opowiadać o współczesnym świecie. Robił to choćby w "Beztlenowcach" Ingmara Villqista czy "Pawiu królowej" Doroty Masłowskiej. Do "Przebudzenia wiosny" zaangażował grupę młodych aktorów, z których niemal każdy ma obycie sceniczne i duże sukcesy za sobą, obdarzonych na dodatek świetnymi głosami. Szczególne wrażenie robi damska część obsady na czele z Wioletą Malchar grającą główną rolę Wendli Bergman. Gdy w pierwszej scenie staje przed publicznością i zaczyna śpiewać, można mieć wrażenie, że szykuje się wspaniały spektakl. Gdyby tylko nie musiała wyśpiewywać takich bredni i wygłaszać sztucznych kwestii, które pewnie ani XIX-wiecznym, ani XXI-wiecznym nastolatkom nie przeszłyby przez gardło!

Estetyczne skądinąd kostiumy tylko potęgują wrażenie, że mamy do czynienia z dziełem odkrytym podczas wykopalisk archeologicznych. Grupę fajnych, młodych ludzi ubrano w niby to XIX-wieczne szkolne mundurki. Element uwspółcześniający miały stanowić zapewne glany zafundowane wszystkim nastoletnim bohaterom sztuki, powszechnie zrozumiały obuwniczy symbol buntu. Jednak choćby założyło je całe znęcające się nad nimi grono pedagogiczne, a w teksty piosenek wpleciono ze trzy kolejne wulgaryzmy, chorzowskie "Przebudzenie wiosny" z buntem nie będzie miało nic wspólnego. Z rockiem też niewiele. Kto oczekiwał ostrych brzmień, ten się zawiedzie. Są tylko (a może aż) ładne piosenki.

Być może po prostu nie należę do grupy, do której spektakl jest adresowany. "Przebudzenie wiosny" pożytek może przynieść gimnazjalistom. Powinni je zobaczyć na wyjazdowych zajęciach z przygotowania do życia w rodzinie, w ramach łagodzenia seksualno-społecznych cierpień. I może jeszcze ich rodzice. Być może pocieszy ich myśl, że w XIX wieku było jeszcze gorzej niż dziś.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji