Artykuły

Cyganeria i operowe wstrząsy

Bydgoski Festiwal Operowy to właściwie jedyne w Polsce forum poświęcone tej sztuce. Jego szef Maciej Figas tak programuje każdą edycję, aby inauguracja była premierą w wykonaniu jego zespołu, zawsze dyrygowaną przez co najmniej dobrego polskiego dyrygenta - pisze Sławomir Pietras w tygodniku Angora.

Równie uważnie i starannie dobiera reżyserów. W tym roku zaprosił Macieja Prusa i powierzył mu realizację "Cyganerii". To powszechnie kochane przez publiczność dzieło Pucciniego w przygotowaniu jest niezwykle trudne. Przy pulpicie powinien stać szczególnie utalentowany i doświadczony kapelmistrz (Andrzej Knap), a na scenie sześcioro młodych solistów (paryscy studenci, hafciarka Mimi i midinetka Musetta). Na premierze wszyscy byli świetnie dysponowani, a Rudolf (Tadeusz Szlenkier), Marceli (Łukasz Goliński) i Mimi (Magdalena Polkowska) stworzyli kreacje, na które warto specjalnie pojechać do Bydgoszczy.

Najtrudniejsze w "Cyganerii" są kwestie inscenizacyjne i scenograficzne. Maciej Prus jako reżyser teatralny tylko od czasu do czasu udziela się operze. Zwykle czyni to w towarzystwie scenografa Pawła Wodzińskiego, partnera godnego siebie. Od wielu lat tkwi w polskich operowych problemach i nie waha się wygłaszać opinii krytycznych. Niejednokrotnie doświadczyłem tego na własnym karku, zwłaszcza jak się cieszył, kiedy ukochany przez niego minister Dejmek wywalał mnie z Opery Warszawskiej.

W dziedzinie sztuki operowej Prus był i jest dla nas wszystkich autorytetem niemal niepodważalnym. Przez prawie 30 lat dyskutowałem z nim wiele projektów, licząc, że dobijemy targu na ich realizację. Zgodził się tylko dwa razy; na "Oniegina" w Łodzi i "Graczy" w Poznaniu. Były to inscenizacje wybitne, a jego praca pozostawiła trwały ślad na zespole, zwłaszcza w umiejętnościach i artystycznej świadomości solistów.

Tak zapewne będzie również w Bydgoszczy. Zepnięcie jedną klamrą inscenizacyjną czterech obrazków z życia cyganerii jest dla większości reżyserów zadaniem trudnym, a dla niektórych - niewykonalnym. Prus po raz kolejny potwierdził swoje mistrzostwo. Dał spektakl spójny, sceny solistyczne poprowadził logicznie i przejrzyście, z epizodami dopracowanymi klarownie i precyzyjnie. Tylko w Cafe Momus przydałaby się jakaś zbiorowa konsumpcja, a nie tylko wygłodniały chór, zza stolików przyglądający się wyżerce protagonistów. Na brak większego rozmachu w restauracyjnej scenie zbiorowej zapewne miał wpływ operowy budżet, najskromniejszy ze wszystkich naszych scen operowych.

Tej wiosny obserwujemy na nich co najmniej kilka wstrząsów. Jeszcze nie ruszyła nowa Opera w Białymstoku, a już wyprotestowano jej wieloletniego budowniczego. Posadę stracił również dyrektor łódzkiego Teatru Wielkiego, ale nikt - na razie - nie ma odwagi tego komentować.

Z dnia na dzień usunięto ze Szczecina pomysłowego, dynamicznego, świetnego fachowca, który przez wiele lat kierował Operą na Zamku. W Operze Bałtyckiej pod naciskiem muzyków abdykował dyrektor muzyczny, którego arogancja znacznie przerastała wcale niemałe kwalifikacje dyrygenckie. Na Śląsku ogłoszono konkurs na nowego dyrektora, ale nikt nie wątpi, że wygra dotychczasowy. Podobno potwierdzają to sami organizatorzy, więc mało kto chce startować. Ciekawe, czy jury będzie to samo co zwykle? W Warszawie tamtejszy główny dyrygent stawił się na spektakl "Turandot" zupełnie pijany, więc po pierwszym akcie zastąpiono go asystentem, po czym wywalono z roboty. Są tacy, którzy twierdzą, że upił się, patrząc na inscenizację, którą przyszło mu dyrygować.

Co innego Maciej Prus. Będąc obecnie wypielęgnowanym, żwawym, bezapelacyjnym i zaprzysiężonym abstynentem, pławi się w sukcesie "Cyganerii". Pośród wszystkich tych wiosennych operowych wstrząsów jest naszą wspaniałą rękojmią, że można jeszcze w Polsce produkować spektakle, szanując tekst, muzykę, libretto i didaskalia, osiągając przy tym rezultaty nadzwyczajne, a nawet wybitne.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji