Artykuły

Nowa Bałtycka

Odbyło się pierwsze posiedzenie Komitetu Obywatelskiego Budowy Nowej Opery Bałtyckiej. Członkowie komitetu są wybitnymi osobistościami wybranymi spośród licznej rzeszy miłośników i bywalców naszej opery. Kiedy patrzyłem na ich twarze przypominając sobie ich zasługi, osiągnięcia i znaczenie dla naszej współczesnej historii, pomyślałem, że suma ich woli, kontaktów i wpływów musi zadziałać niezawodnie. Poczułem po raz pierwszy, że moje marzenia o nowym gmachu Opery Bałtyckiej, po prostu spełnią się pewnego dnia i to całkiem możliwe, że za mojego życia - pisze dyrektor Marek Weiss na swoim blogu.

Odbyło się pierwsze posiedzenie Komitetu Obywatelskiego Budowy Nowej Opery Bałtyckiej. W naszych skromnych, wysłużonych murach zjawili się Pani Prezydentowa Wałęsowa, Pan Senator Rachoń, Pan Prezes Canowiecki, Pan Senator Wittbrodt, Pan Redaktor Mielnik, Profesor Limon oraz wiele innych znakomitych osobistości Trójmiasta. Wyrazy usprawiedliwienia nieobecności przesłali Pani Elżbieta Penderecka, Pan Waldemar Dąbrowski, Pani Stefania Toczyska i Pani Henryka Krzywonos.

Gośćmi Komitetu byli zarówno Marszałek Województwa Pomorskiego Mieczysław Struk jak i Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, którzy będą w przyszłości adresatami wszystkich petycji i apeli Komitetu. To w ich gestii leżą podstawowe decyzje dotyczące losów nowej siedziby, jej lokalizacji, terminów, rangi konkursu na projekt i wreszcie jego realizacji.

Członkowie komitetu są wybitnymi osobistościami wybranymi spośród licznej rzeszy miłośników i bywalców naszej opery. Kiedy patrzyłem na ich twarze przypominając sobie ich zasługi, osiągnięcia i znaczenie dla naszej współczesnej historii, pomyślałem, że suma ich woli, kontaktów i wpływów musi zadziałać niezawodnie. Poczułem po raz pierwszy, że moje marzenia o nowym gmachu Opery Bałtyckiej, który będzie wizytówką Trójmiasta, po prostu spełnią się pewnego dnia i to całkiem możliwe, że za mojego życia.

Ci znakomici obywatele, autorytety społeczne, tak bezcenne w naszym sceptycznym kraju, pomogą mi nie tylko w przekonywaniu władz i decydentów budżetowych, ale przede wszystkim społeczności całego regionu, że ten luksusowy wydatek ma sens i jest niezbędny, jeśli Trójmiasto ma stać się perłą nie tylko województwa, ale może i Europy.

Moim zadaniem będzie przede wszystkim utrzymanie takiego poziomu artystycznego, żeby nikt, kto odwiedza naszą operę nie miał wątpliwości, że jej zespół jest godzien siedziby o najwyższych standardach światowych z prawdziwą sceną wyposażoną w urządzenia z 21 wieku, a nie z 19go, jakimi dysponujemy dzisiaj. Że Operze Bałtyckiej należy się widownia trzy razy większa od obecnej, żeby jednorazowe wydarzenia, których w operze jest spora ilość, były ekonomicznie uzasadnione.

Musimy mieć szansę nagrywania naszych spektakli tak, jak to robią wszystkie renomowane zespoły i wysyłania ich w świat, co wiąże się nierozerwalnie z możliwością zapraszania podobnych teatrów do nas. W tej chwili nie ma na to żadnych szans. Nie ma też szans na wielkie gwiazdy w naszych spektaklach, bo bilety na ich występy w naszej niewielkiej sali nie wystarczyłyby na pokrycie kosztów jednej arii w ich wykonaniu.

Mógłbym tu wyliczyć długą jeszcze listę powodów, dla których budowa Nowej Bałtyckiej jest konieczna. Ale przecież teraz, kiedy powstał ten wspaniały komitet, mogę oddać głos jego członkom. Posłuchajcie, co mają na ten temat do powiedzenia. A ja wesprę ich na scenie dając wraz z moimi zespołami Opery i BTT najlepsze spektakle, jakie są możliwe do zrobienia w naszych skromnych warunkach.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji