Artykuły

Wyższe obroty

O VII edycji Festiwalu Teatrów Tańca Zawirowania pisze Katarzyna Piwońska z Nowej Siły Krytycznej.

Spektakle, które mogliśmy oglądać na "Zawirowaniach" od poniedziałku, wprowadziły festiwal na zdecydowanie wyższe obroty. Każdy kolejny dzień zaoferował nam jedno mocne wydarzenie. Poniżej kilka słów o spektaklach, które zachwyciły festiwalową publiczność.

Mancopy "Cake & consequences"

Choreograf Jens Bjerregaard zaprosił do współpracy nad "Cake & consequences" troje tancerzy z Tanzanii: Pili Hassan, Isacka Petera i Kaabuke Msamiru. Spektakl rozpoczyna się od wytyczenia okręgu za pomocą węża świetlnego. Podzieli on scenę na strefę ruchu (wewnątrz) i bezczynności (na zewnątrz). Jeżeli tancerze wstępują do kręgu, muszą respektować panujące tam reguły. Każdy może zostać zaangażowany do stworzenia układu, jak i dodać od siebie element do istniejącej konstelacji ciał. Uczestnictwo jest kwestią woli, ale jego zasady są narzucone. Wykonawcy plączą się i wiją wokół siebie. Ten rodzaj ruchu wymaga od nich nie tylko dużej sprawności fizycznej, ale i siły, bo częstym elementem jest podnoszenie partnerów. Można odnieść wrażenie, że finałem będzie stworzenie kompozycji z ciał, ale jedna figura zręcznie przechodzi w kolejną fizykalną łamigłówkę. Układy, które tworzą tancerze w pojedynkę lub w duecie, są kompletne, ale otwarte na to, by dołączyła do nich kolejna osoba.

W finale tancerka odsłania plecy i zwrócona tyłem do publiczności wykonuje urzekające płynnością i delikatnością solo. Po wcześniejszych siłowych sekwencjach, w których mocno zaznaczał się ciężar ciała, w tej artystka wydaje się prawie unosić nad ziemią. Falowanie ramion i tułowia wprawia w stan koncentracji i relaksu zarazem (udział w tym ma zapewne także egzotyczna muzyka). W takim przyjemnym samopoczuciu widzowie opuszczali salę Starej Prochowni.

Yossi Berg i Oded Graf "Heroes"

"Heroes" [na zdjęciu] duetu Yossi Berg i Oded Graf to w gruncie rzeczy dwie niezależne choreografie, które nie zawsze są pokazywane pod wspólnym szyldem. Łączy je jednak temat: komunikacja interpersonalna. Pierwsza część jawi mi się jako poszukiwanie kontaktu z drugim człowiekiem - przełamywanie wzajemnego oporu, próby zwrócenia na siebie uwagi. Druga to współobcowanie osób, które przekroczyły pierwsze bariery - teraz sprawdzają siebie, badają głębokość związku. Komunikacja została ukazana w spektaklu jako podstawowa potrzeba człowieka - poznanie drugiego, zrozumienie jego zachowania i wyborów, ale jednocześnie pokazanie mu swojego wnętrza i zyskanie akceptacji to podstawowe tęsknoty każdego z nas. Zawiązywanie relacji stanowi sens ludzkiej egzystencji - obecność "innego" absorbuje i nadaje kierunek własnych działaniom. Porozumiewanie się kojarzymy głównie z językowym przekazem - tutaj konstytuuje je ruch, fizyczna interakcja. Jasne staje się, jak duży jest udział sfery pozawerbalnej w kształtowaniu relacji z innymi. Jedyne słowa, jakie pojawiają się w spektaklu, to teksty rozbrzmiewających z offu piosenek, spełniające funkcję komentarza do bieżących sekwencji. Wyjątek stanowi wykonywane przez Grafa "Happy together" - odczytać je można raczej jako odważne osobiste wyznanie i deklarację skierowaną do scenicznego partnera. To punkt graniczny zmieniający charakter ich relacji: kończą się "podchody", zaczyna gra w otwarte karty.

Graf i Berg posługują się ciałem w sposób, który świadczy o całkowitej akceptacji własnej fizyczności. Bez obaw pozwalają sobie na śmieszność, autoironię, patos. W taniec wplatają przeróżne konwencjonalne gesty i miny, co pozwala szybko rozszyfrować sens sekwencji. Nieograniczona swoboda w poruszaniu się po stylistykach, nastrojach oraz niezwykła ekspresja nadają lekkości całemu występowi. Choreografia "Heroes" powstała w 2006 roku, dlatego nie dziwi absolutna płynność wykonania. Zaskakuje natomiast świeżość - to wrażenie wynika z absolutnego zaangażowania artystów w sceniczne tu i teraz, ich czujna obecność sprawia, że ruch pozbawiony jest automatyzmu i rutyny.

Pal Frenak "InTimeE"

Oczekując na spektakl Compagnie Pal Frenak, mamy chwilę, by przyjrzeć się scenie: biel podłogi zostaje przełamana krwistą czerwienią setek róż oraz ustawionej po prawej stronie kanapy - kontrast kolorów jest symboliczny. Z jednej strony mamy niewinność i czystość, z drugiej - pożądanie, pokusę, grzeszność "InTimE" będzie zdecydowanie bliższe sensom konotowanym przez czerwień - zderzymy się z całą gamą ludzkich namiętności. Zwykliśmy wielką wagę przykładać do zalet intelektu, po macoszemu traktując to, co sensualne. Widowisko jest krzykiem o wysłuchanie komunikatów, które tkwią w ciele - własnym i otaczających nas ludzi. Zagłuszanie ich na dłuższą metę nie jest możliwe, a takie postępowanie niesie ze sobą ryzyko uprzedmiotowienia i wykorzystywania innych dla własnej przyjemności.

Namiętność jednoznacznie kojarzy się z intensywnością, co oddaje ruch: dziki, gwałtowny, zapamiętały, czasem ocierający się wręcz o agresję. Doskonała jest dramaturgia poszczególnych sekwencji, jak i całego widowiska: wyważono proporcje pomiędzy dynamicznym ruchem a statycznymi partiami (dzięki nim udaje się uniknąć znudzenia dominującą ekstazą). Napięcie to narasta, to cofa się, by zostać rozładowane w transowo-orgiastycznym finale.

Intymność, którą zapowiada tytuł, nie ma nic wspólnego z harlequinową czułostkowością i wysubtelnieniem aktów fizycznych. Bliżej im raczej do wyuzdania, a jednak udaje się uniknąć skojarzeń z pornografią. Obserwujemy na scenie ludzi, którzy z dziką pasją oddają się sensualnym doznaniom. Nie przejawiają najmniejszej troski o partnera - kieruje nimi nieznosząca odmowy potrzeba zaspokojenia. Przy takim ujęciu tematu, naturalną konsekwencją jest użycie jako środka wyrazu nagości. Wyrzeźbione ciała budzą przede wszystkim estetyczny zachwyt, a wprawione w ruch - podziw dla ludzkiej sprawności; ewentualne zgorszenie może być wyłącznie efektem pruderii. Spektakl węgierskiej kompanii tanecznej jest przyczynkiem do tego, by fizyczność i seksualność przestać kojarzyć ze wstydem, tabu, niemoralnością.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji