Artykuły

Ci okropni, niebezpieczni Polacy

"Madagaskar" w reż. Rimasa Tuminasa z Teatru Małego w Wilnie na 15. Międzynarodowym Festiwalu Kontakt w Toruniu. Pisze Andrzej Churski w Nowościach Gazecie Pomorza i Kujaw.

Dowcipne i mądre przedstawienie można zrobić nawet o rzeczach prozaicznych, jak chybione koncepcje polityczne i społeczne.

Rimas Tuminas jest jednym z ulubionych przez publiczność reżyserów festiwalu Kontakt w Toruniu. Nuty nostalgii za minionym czasem zgrabnie połączone z łagodnym, czasem nieco absurdalnym poczuciem humoru i umiejętnością pokazania postaci dramatów w sposób budzący sympatię, podobają się międzynarodowej widowni. W trzecim dniu kontaktu Tuminas pokazał specjalnie dla jego Teatru Małego napisaną sztukę "Madagaskar". Marius Ivaskievicius sportretował w niej Kazimierza Pakstasa, działacza politycznego, który na początku XX wieku, gdy niepodległość Litwy była dość krucha, próbował doprowadzić do powołania gdzieś w Afryce nowej, prawdziwie niezależnej Litwy.

Personalną ciekawostką jest obecność w sztuce (w postaci ambasadora) Oskara Miłosza, Francuza, kuzyna poety Czesława, który w okresie międzywojennym angażował się dyplomatycznie po stronie litewskiej, której interesy były sprzeczne z interesami polskimi.

Siła przedstawienia polega między innymi na tym, że dla historii uważanej dziś za mało pociągającą, reżyser znalazł język na tyle atrakcyjny, że spektakl wciąga, bawi, zaskakuje skojarzeniami i znaczeniami. Zasługa to też litewskich aktorów, sprawnych, z wyobraźnią.

Z dwóch pokazanych na scenie światów - męskiego, politycznego, wojennego, zatroskanego o losy świata i państwa oraz kobiecego - skupionego na przeżyciach wewnętrznych, uczuciach, sentymentach, bardziej atrakcyjnego z większą przyjemnością oglądałem męską część spektaklu.

Ale lęk litewskich pań przed okropnymi Polakami, podszyty jednak jakąś delikatną fascynacją też wart był uwagi.

Poza konkursem przedstawienie "Ja" pokazał teatr toruński. Z wypowiedzi w czasie wieczornego spotkania z aktorami, autorem Iwanem Wyrypajewem i reżyserem Wiktorem Ryżakowem wynikało, że spektakl został przyjęty bardzo dobrze.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji