Laureat Nagrody im. Hiolskiego
Adam Kruszewski został tegorocznym laureatem Nagrody im. Andrzeja Hiolskiego, przyznawanej przez Fundację Opera i Ogólnopolski Klub Miłośników Opery Trubadur.
Spośród kandydatów zgłoszonych przez wszystkie polskie teatry operowe jury w ogłoszonym wczoraj komunikacie wyróżniło go za rolę Jagona w warszawskim spektaklu "Otello" Verdiego. Nagroda przypadła mu i całkowicie zasłużenie. Powszechnie I uznawany jest bowiem za kontynuatora sztuki wokalnej jej patrona. Karierę rozpoczął błyskotliwie, w połowie lat 80. zgarniając liczne nagrody na I konkursach wokalnych, krajowych i międzynarodowych. Od razu wiadomo było, i że pojawił się artysta obdarzony pięknym głosem, muzykalnością i umiejętnościami aktorskimi. Na dodatek potrafił umiejętnie kierować swoim losem. Początkowo związał się z Warszawską Operą Kameralną. Dopiero zdobywszy tam sceniczne doświadczenie w dziełach Rossiniego i Mozarta (rewelacyjny Don Giovanni), zdecydował się rozszerzyć emploi o role bardziej dramatyczne. W połowie lat 90. pojawił się w Operze Narodowej, gdzie miał okazję sprawdzić się w utworach Verdiego - "Macbeth", Germont w "Traviacie" czy Renato w "Balu maskowym" oraz właśnie Jago w "Otellu". Po Andrzeju Hiolskim przejął też na tej scenie partię Miecznika w "Strasznym dworze" Moniuszki. Należy do tej elitarnej grupy śpiewaków, których nazwiska są magnesem dla publiczności. Miał wszelkie warunki ku temu, by zrobić międzynarodową karierę. Ale tylko przez krótki czas (1990 - 1991) był związany z wiedeńską Kammeroper, potem wrócił do kraju. Obok Adama Kruszewskiego laureatką Nagrody im. Hiolskiego (w kategorii: najlepsza rola żeńska) została Iwona Hossa za Hannę w "Strasznym dworze", także na scenie Opery Narodowej.
