Artykuły

Kielce. Teatr Żeromskiego wrócił z Nowego Jorku

Kielecki spektakl "Samotność pól bawełnianych" w reżyserii Radosława Rychcika odniósł sukces na festiwalu w Nowym Jorku, ale chciano go tam ocenzurować.

Nie zgadzano się na wyświetlenie filmu, który jest integralną częścią spektaklu - wyjaśniał dyrektor Piotr Szczerski. - Nasza odpowiedź była zdecydowana: jeśli graliśmy w takiej formie w Kielcach to i w Nowym Jorku da radę. Raczej nie zagramy w ogóle niż bez filmu. I zgodzili się,

Spektakl odniósł sukces. Grany był 8 razy, zawsze przy komplecie publiczności. - Występowaliśmy na legendarnej scenie La MaMa na Manhattanie - mówi Wojciech Niemczyk. - Publiczność była bardzo zróżnicowana, Polaków i polonusów było najmniej, ale najważniejsze, że nikt nie wychodził obojętny. Niektórzy byli wkurzeni, inni poruszeni, płakali, śmiali się.

Spektakl fascynował, bo widzowie zostawali po przedstawieniu rozmawiając ze sobą, także z możliwości spotkania z aktorami w klubie festiwalowym korzystało spore grono. - Mieliśmy swój fan club - przyznaje Niemczyk.

Pytany o fenomen spektaklu, który w ciągu trzech lat gościł na wielu polskich festiwalach i ciągle podróżuje po świecie odnosząc sukcesy wyjaśnia: - To zasługa genialnego połączenia teatru i muzyki, tak działa jego język, nie wiadomo czy to spektakl czy performence. Jest to też bomba energetyczna, z którą widzowie nie mogą sobie poradzić. Spektakl ma tak ogromny ładunek emocjonalny, że rozumie się go bez słów.

Zagranie ośmiu spektakli pod rząd byłoby dla aktorów bardzo wyczerpujące na szczęście po pięciu była dwudniowa przerwa. Wojciech Niemczyk nie wykorzystał jej na oglądanie innych spektakli, ale zrealizował swoje marzenie: obejrzał dwa mecze NBA: New York Knicksów i Rangersów. - Te mecze to też spektakl, nie mogłem odmówić sobie przyjemności obejrzenia ich na żywo - mówi.

Nowojorski festiwal to także spotkanie producentów szukających ciekawych propozycji. Przekonali się o tym kielczanie, bo już na początku marca jadą do Francji otworzyć swoją sztuką festiwal. Propozycję występu otrzymali tuż po spektaklu. Spod Paryża wracają do Polski, by następnego dnia wziąć udział w prestiżowym polskim festiwalu O Laur Konrada.

Na zdjęciu: "Samotność pól bawełnianych" w La MaMa, Nowy Jork

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji