Artykuły

Trzy debiuty

TRZY debiuty reżyserskie za jednym zamachem - oto plon najnowszego przedstawienia na deskach Teatru Dramatycznego, jeśli nie liczyć debiutu autora tego przedstawienia, Zbigniewa Herberta, znanego poety, którego trzy jednoaktówki po raz pierwszy u nas znalazły się na scenie. Po prostu Teatr Dramatyczny dał swoich aktorów, a trzy młode absolwentki wydziału reżyserii warszawskiej szkoły teatralnej wykonały swoje prace dyplomowe, łącząc trzy utwory dramatyczne Herberta w jeden spektakl.

Nie jestem pewien, czy Herbert kiedykolwiek przewidział teatralną realizację tych utworów; jeden z nich "Drugi pokój", pomyślany był jako słuchowisko radiowe - wyróżnia się zresztą świetną konstrukcją dramatyczną, dramatyzmem tematu, prostotą. Pozostałe dwa - "Rekonstrukcja poety" i "Jaskinia filozofów" - wiążą się bardziej z poetyckimi zainteresowaniami autora i przeznaczone były chyba raczej do lektury. Jako tekst dla teatru są po pierwsze - trudne; po drugie - nużące, czasem wręcz nudne. Ich inscenizacja stanowiła niełatwe zadanie dla reżysera. Ale - rzecz ciekawa - tu właśnie egzamin wypadł bardziej interesująco, niż w "Drugim pokoju".

Oczywiście nie uratowało to spektaklu, który z punktu widzenia widza teatralnego jest bardzo nieatrakcyjny: nudny, przeładowany poezją trudną, filozoficzną, wymagającą skupienia się na problemach odległych, skojarzeniach dalekich. Nie chcę przez to powiedzieć, że poezja Herberta jest abstrakcyjna lub niewspółczesna. Ale teatr prosi o inny język - bardziej bezpośredni. Teatr musi bardziej wprost korespondować z ulicą, z której przychodzi się do teatru - musi paść ze sceny choć jedno słowo, które ten kontakt nawiąże, które rozdmucha tę słabiutką iskrę uwagi, jaką każdy z widzów przyniósł w sobie na salę teatralną - w potężny płomień zaangażowania w sprawy dziejące się na scenie. Tego zabrakło w "Rekonstrukcji poety" i w "Jaskini filozofów". Herbert - poeta przeszkadza nieco Herbertowi - dramaturgowi. Czasem w sposób bardziej skomplikowany. A czasem po prostu tak, jak w "Drugim pokoju", gdzie normalny żywy dialog przerywają podniosłe metafory, całkiem zbytecznie i obcym tonem powtarzające to, co już pojęliśmy z akcji, z charakterów postaci, z atmosfery sceny.

Ten "Drugi pokój", choć najciekawszy teatralnie, bo najżywszy tematem - wypadł najsłabiej. Reżyser, Lucyna Tychowa, przesadziła w dążeniu do uzyskania morału. Ta przerażająca historia dwojga młodych zbrodniarzy, którzy czyhają w swoim nędznym mieszkaniu na sąsiedni pokój, gdzie umiera jakaś staruszka - jest wystarczająco dydaktyczna. Nie trzeba było dodawać do niej jeszcze podziału moralnego między dwiema działającymi osobami. Tychowa zdjęła część winy z mężczyzny, przerzucając ją na kobietę - co spłaszczyło i sprymitywizowało sprawę. Takie rozwiązanie, że to "ona winna i jeszcze jego namówiła" - jest nieco banalne i całkiem niepotrzebne.

Dwie pozostałe jednoaktówki: "Rekonstrukcja poety" w reżyserii Jowity Pieńkiewicz i "Jaskinia filozofów" w reżyserii Noemi Korsan stały się natomiast - mimo bladego efektu z punktu widzenia publiczności teatralnej - interesującymi pokazami warsztatu, ciekawymi próbami umiejętności inscenizacyjnych. Dobrze skomponowana scena, dobry rozkład akcentów humorystycznych i tragicznych, prostota chwytów scenicznych wbrew zawiłościom języka tekstu - to niezaprzeczalne osiągnięcia młodych reżyserek.

Doświadczeni aktorzy podnieśli poziom spektaklu Bolesław Płotnicki jako Homer, Henryk Bąk jako Sokrates, Elżbieta Czyżewska jako Ona z "Drugiego pokoju" - stworzyli postacie bardzo wyraźne, jasne i ciekawe, angażując w nie swoje oryginalne indywidualności aktorskie. Trzeba także wymienić Edmunda Fettinga w roli Platona i Bogusza Bilewskiego jako Wysłannika Rady. Scenografia Anieli Wojciechowskiej i Ireny Burke była również prosta a bardzo estetyczna.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji