Harmęże. Darowizna Mariana Kołodzieja na rzecz franciszkanów
Marian Kołodziej (na zdjęciu), były więzień KL Auschwitz, przekazał swe rysunki "Klisze pamięci. Labirynty" poświęcone gehennie obozowej na własność franciszkanom prowincji krakowskiej - poinformował franciszkanin o. Jan Maria Szewek.
Cykl liczący ponad 150 rysunków tworzących monumentalną wystawę, eksponowany jest w podziemiach Centrum św. Maksymiliana w Harmężach koło Oświęcimia.
Ojciec Szewek powiedział, że akt notarialny i umowa darowizny zostały podpisane w czwartek (9 czerwca) w Krakowie przez autora, jego małżonkę Halinę Słojewską i wyższego przełożonego krakowskiej prowincji franciszkanów o. Kazimierza Malinowskiego.
W umowie z franciszkanami państwo Kołodziejowie zastrzegli jedynie, by układ wystawy, jej aranżacja i scenografia pozostały w stanie niezmienionym, a wszelkie ewentualne zmiany były wykonywane za ich zgodą.
Wystawa składa się ze 154 kompozycji rysunkowych, a także elementów dodatkowych, jak prycze obozowe, drewniane sylwety, krzyż z desek czy obozowa wagę. Do tej pory własnością franciszkanów była jedna trzecia rysunków, znajdujących się na wystawie. Autor przekazał ją zakonnikom w roku 1997 - powiedział ojciec Szewek.
Marian Kołodziej jest plastykiem i scenografem. Współpracował głównie z teatrami w Gdańsku (Teatr Wybrzeże) i Warszawie (Teatr Narodowy, Teatr Ateneum). Jako młody człowiek został deportowany przez Niemców do Auschwitz (numer obozowy 423) w pierwszym transporcie 14 czerwca 1940 roku.
Kołodziej tworzył "Klisze pamięci. Labirynty" 10 lat. Prace, które znajdują się w Centrum św. Maksymiliana, przedstawiają artystyczną wizję gehenny obozowej w Auschwitz, a jednocześnie uwypuklają heroiczne zwycięstwo odniesione w obozie przez świętego Maksymiliana Kolbego.
O wystawie nieżyjący już prof. Józef Tischner powiedział: "Byłem parę razy w Oświęcimiu, chodziłem po Brzezince. Ale nigdy nie zobaczyłem tam tego, co zobaczyłem na tej wystawie. Moja reakcja jest taka: prawdziwy Oświęcim jest tutaj. I to właściwie jest wszystko, co mogę powiedzieć. Prawdziwy Oświęcim jest na tej wystawie".
Centrum św. Maksymiliana jest ośrodkiem pamięci i modlitwy, a zarazem wotum wdzięczności za życie, dzieło oraz ofiarę Maksymiliana Kolbego. Prowadzą je zakony: Franciszkanów oraz Misjonarek Niepokalanej - Ojca Kolbego.
Centrum powstało nieopodal miejsca, gdzie podczas II wojny światowej istniał podobóz Harmense (Aussenkommando Harmense), należący do KL Auschwitz. Prawdopodobnie pracował tam niewolniczo ojciec Maksymilian Kolbe.
