Artykuły

Chociaż Michael Jackson zmarł w nie do końca jasnych okolicznościach prawie trzy lata temu, jego osoba i twórczość nie przestaje inspirować innych. W Trójmieście 16 marca odbędą się dwa duże wydarzenia poświęcone "Królowi Popu".

Chyba każdy słyszał "Billie Jean", "Beat It", "Bad", "ABC", "I Want You Back", "Smooth Criminal", "Human Nature". Jackson wszystkie swoje występy przygotowywał w najdrobniejszych szczegółach. Jego oryginalny ruch sceniczny i taniec stały się inspiracją dla tysięcy artystów w całym świecie. Nic więc dziwnego, że każdy koncert tragicznie zmarłego "Króla Popu" był niezapomnianym show. Produkcja "Forever King of Pop" nawiązuje do rozmachu, z jakim Jackson przygotowywał swoje koncerty i jest próbą wskrzeszenia atmosfery, która towarzyszyła amerykańskiemu muzykowi podczas występów.

Podczas przeszło dwugodzinnego widowiska "Forever King of Pop", które w Trójmieście obejrzeć będzie można tylko 16 marca w Hali Ergo-Arena zobacz na mapie Sopotu, usłyszymy największe przeboje Jacksona w nowych, niekiedy zaskakujących aranżacjach (np. w wykonaniu chóru gospel). Na scenie wystąpi 40 artystów, w tym tancerze, wokaliści, aktorzy i muzycy. Efektowne show ma być sentymentalną podróżą do krainy Michaela Jacksona i to nie tylko tej muzycznej. Starannie wyselekcjonowani tancerze przypomną także choreografie wielkiego showmana, a soliści wykonają rozpoznawalny na całym świecie taniec Jacksona.

- Spektakl ma oficjalny patronat Fundację Rodziny Jacksonów, której przedstawiciele oglądali musical w Hiszpanii. Przyznali, że nikt wcześniej nie oddał ducha i atmosfery twórczości Michaela Jacksona tak dobrze jak "Forever King of Pop". Trudno o lepszą rekomendację - mówi Natalia Furgo z Agencji Kontakt, organizatora polskiego tournée musicalu.

Widowisko ukazuje artystyczną drogę Jacksona. Na scenie ujrzymy m.in. trzech Michaelów - dwóch dorosłych sobowtórów Michaela (jeden tańczy i śpiewa, drugi tylko tańczy) oraz małego polskiego Michaela, na którego przeprowadzono ogólnopolski casting (z gdańskiej eliminacji relację zamieściliśmy w styczniu).

- Podczas warszawskiego finału castingu poziom był tak wyrównany, że mieliśmy wielkie kłopoty z wyborem polskiego Michaela. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na dwóch chłopców z Bydgoszczy - są nimi Arno Gill oraz Krzysztof Wiśniewski - wyjaśnia Natalia Furgo.

Z kolei teatralną opowieść o Michaelu Jacksonie przygotowuje Teatr Wybrzeże. Wiktor Rubin (reżyser "Lilii Wenedy" i "Orgii" prezentowanych na deskach Wybrzeża w ostatnich latach) reżyseruje spektakl "Tak powiedział Michael J." do tekstu swojej stałej dramaturg Jolanty Janiczak (to kolejny duet teatralny, coraz częściej przyrównywany do święcących od kilku lat triumfy Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego). By uniknąć nadużyć względem historii Michaela, twórcy przedstawienia proponują teatralną baśń o Jacksonie. Zapowiadają, że główny bohater będzie przypominał mitycznego Boga, człowieka, zwierzę czy Piotrusia Pana.

- Michael kojarzy mi się z Zaratustrą, jest bardziej kaleką wersją samozwańczego nauczyciela, błazna, mistrza. Jest trochę mesjaszem, trochę tricksterem, królem, kozłem ofiarnym, terrorystą. Dotkniemy między innymi problemu relacji miłosnej dorosłego i dziecka, potrzeby silnego ojca, tęsknoty za wielkim projektem, który nada życiu cel i kierunek - przyznaje Jolanta Janiczak.

Tytuł sztuki "Tak powiedział Michael J." nawiązuje do "Tako rzecze Zaratustra" Fryderyka Nietzschego. Premiera na Scenie Kameralnej w Sopocie odbędzie się 16 marca. Kolejne pokazy spektaklu - 17, 18, 20, 21, 22 marca. Bilety na spektakl w cenie od 30 do 45 zł (wstęp na premierę tylko na zaproszenie). Zaś za bilety na "Forever King of Pop" zapłacimy od 90 do 150 zł.