Toruń. Najpierw remont Horzycy, potem - iluminacja
Czy budynek toruńskiego Teatru im. Wilama Horzycy [na zdjęciu] doczeka się iluminacji? Na razie przeprowadzone zostaną prace w jego wnętrzu.
- Na remonty w teatrze mam w tym roku 1 milion złotych - podkreśla Jadwiga Oleradzka, dyrektor toruńskiej placówki. - Do zrobienia jest jednak sporo, a nie ma co ukrywać, że iluminacja budynku nie jest najważniejszym zadaniem do zrealizowania. Obawiam się, że w tym roku nie wystarczy na to pieniędzy.
Instalacje i prace we wnętrzu
W teatrze wymienione muszą być przede wszystkim instalacje: wodno-kanalizacyjna, centralnego ogrzewania i elektryczna. Po przetargach znani są już wykonawcy tych robót. W planach są też inne prace we wnętrzu obiektu.
- Zgodnie z zaleceniami straży pożarnej musimy zamontować zabezpieczenie przeciwogniowe w kopule nad widownią. Chcielibyśmy też odnowić złocenia - wyjaśnia Jadwiga Oleradzka.
Te prace mogą pochłonąć cały milion, którym dysponuje teatr. Ma on już projekt ustawienia wokół gmachu reflektorów i podświetlenia gmachów.
Najpierw remont, później podświetlenie
- Prawdopodobnie z realizacją będziemy musieli poczekać do końca roku. Zresztą po zakończeniu remontów będzie co podświetlać - dodaje Jadwiga Oleradzka. Teatr oświetlenia nie zyska, ale - przypomnijmy, że doczeka się go kościół ojców jezuitów, Dom Kopernika i kilka budynków przy ulicy Podmurnej, m.in. baszta Koci Łeb i siedziba Miejskiej Pracowni Urbanistycznej.
Teatr byłby iluminowany w przyszłym roku wraz ze znajdującymi się przy Wałach generała Sikorskiego: kościołem ewangelicko-augsburskim św. Szczepana, budynkiem po komisariacie policji i głównym gmachem toruńskiego Urzędu Miasta.
Reflektory wokół teatru zostaną zainstalowane prawdopodobnie za rok.
WARTO WIEDZIEĆ
Budynek teatru został wzniesiony w 1904 roku. Secesyjny gmach zaprojektowali wiedeńscy architekci Ferdynand Fellner i Herman Helmer.
5 lat później przed gmachem ustawiono posągi Melpomeny i Terpsychory czyli muzy tragedii oraz tańca i radości.