"Evita" także w Gdyni
Kiedy w sobotę chorzowski Teatr Rozrywki gościł Łodzi ze swą premierową w Polsce (grudzień 1994 r.) realizacją "Evity" - amerykańskiego musicalu Andrewa Lloyda Webera i Tima Rice'a z 1976 roku, teraz przypomnianego także głośnym filmem z udziałem Madonny - w Teatrze Muzycznym im. D. Baduszkowej w Gdyni odbywała się premiera drugiej inscenizacji "Evity" na polskiej scenie.
Gigantyczne przedsięwzięcie na Wybrzeżu wyreżyserował sam szef gdyńskiej sceny - Maciej Korwin. Kierownictwo muzyczne sprawował tam, prowadzący również wspaniałą orkiestrę - Wiesław Suchoples. Autorem gdyńskiej scenografii jest Grzegorz Małecki. Miło nam poinformować, że do współpracy zaproszono również znakomitego naszego choreografa - Henryka Konwińskiego, który dopełnił tę inscenizację szalenie interesująco i znacząco, m.in. przepięknym, jak na Argentynę przystało, tangiem. Tytułową rolę w spektaklu premierowym grała gorąco przyjęta, Dorota Kowalewska, a rolę Che - chyba nieco bardziej jeszcze oklaskiwany, Tomasz Steciuk. W dalszych przedstawieniach w tych rolach przewiduje się udział... Katarzyny Skrzyneckiej i Roberta Janowskiego! Juanem Peronem na premierze był Piotr Gulbierz, Magaldim Krzysztof Stasierowski a kochanką Perona - Agnieszka Kaczor.
Dobrze anonsowała premierę Telewizja Gdańsk, także na ogólnopolskiej antenie przypominając - co dla nas miłe - fakt polskiej premiery "Evity" w Chorzowie. Gdynianom życzymy takiego samego sukcesu "Evity" u publiczności, jaki stał się udziałem chorzowian.