Bardzo udane debiuty
"Romeo i Julia" w reż. Bogusława Semotiuka w Nowym Teatrze w Słupsku. Pisze Daniel Klusek w Głosie Pomorza.
Młodzi odtwórcy tytułowych ról w dramacie Williama Szekspira "Romeo i Julia" dali spektaklowi dużo świeżości i młodzieńczej radości. Ale również scenicznej dojrzałości.
Mimo że od premiery "Romea i Julii" w reżyserii Bogusława Semotiuka minęło już ponad siedem lat, w ten weekend widzowie mogli zobaczyć ten dramat po długiej przerwie, a przede wszystkim w odświeżonej obsadzie.
Podczas piątkowej premiery wznowieniowej główne zainteresowanie, co oczywiste, wzbudzała Ksenia Tchórzko, 15-letnia gimnazjalistka ze Słupska, która zagrała postać młodziutkiej Julii. Dla niej był to debiut na scenie teatralnej, dotychczas bowiem pojawiała się na niej wyłącznie jako wokalistka. W tym przedstawieniu po raz pierwszy w roli Romea wystąpił Igor Chmielnik, młody aktor związany z Nowym Teatrem dopiero od kilku miesięcy. Mimo niewielkiego stażu, możemy go oglądać już m.in. w głównych rolach w kilku najnowszych propozycjach teatru, co tylko świadczy o jego talencie.
Ksenia Tchórzko, z którą rozmawialiśmy podczas prób przed premierą, nie ukrywała stresu, jaki towarzyszy jej podczas prób. Piątkowa premiera była więc dla niej niezwykle ciężkim egzaminem. Egzaminem, który młoda, nieco wycofana dziewczyna zdała bardzo dobrze.
Już od pierwszych scen było widać, że jej Julia będzie eteryczna, introwertyczna, skromna, dziewczęco naiwna, no i również bezgranicznie szczęśliwa podczas spotkań z ukochanym. Ale również dojrzała, gdy decyduje się na ostateczne rozwiązanie w imię miłości. Dla dziewczyny, która ma dopiero 15 lat i w zasadzie żadnego przygotowania aktorskiego, wydobycie z siebie tak licznych i często sprzecznych emocji jest rzeczą niezwykle trudną. Widać jednak, że realizatorzy przedstawienia przepracowali z Ksenią wszystkie elementy jej scenicznej interpretacji tekstu. W jej grze było tempo, posłuszeństwo, ale również początki kreacji roli. Nie ma wątpliwości, że z każdym przedstawieniem tej kreacji będzie więcej. Z korzyścią dla roli.
Młoda aktorka, z którą rozmawialiśmy tuż po premierze, nie ukrywała, że przed wejściem na scenę towarzyszył jej duży stres.
- Było dobrze - mówiła Ksenia po spektaklu z wyraźnym uczuciem ulgi. - Jestem zadowolona z tego, jak zagrałam, mam nadzieję, że na każdym przedstawieniu będzie coraz lepiej. Przyjęcie publiczności było bardzo pozytywne, ono daje mi siłę do grania.
Dramat "Romeo i Julia" będzie można zobaczyć w niedzielę, 11 marca, o godz. 17. Bilety w cenie 30 i 25 zł można już kupić w kasie teatru przy ul. Jana Pawła II3, tel. 59 846 70 13.
