Artykuły

Poznań. Medale Młodej Sztuki rozdane

Michał Bryła, Szymon Mysłakowski, Malina Prześluga, Galeria Stereo (Zuzanna Hadryś i Michał Lasota), Piotr Zakens oraz Honza Zamojski to tegoroczni laureaci Medali Młodej Sztuki, nagrody przyznawanej od 1974 roku przez "Głos Wielkopolski".

Równo 250 Medali Młodej Sztuki powędrowało przez blisko 40 lat do rąk najlepiej rokujących młodych artystów z Wielkopolski. Wczoraj lista laureatów powiększyła się o kolejne sześć pozycji podczas ceremonii wręczenia nagród "Głosu Wielkopolskiego", która odbyła się w Malarni Teatru Polskiego.

Zanim jednak tegoroczni medaliści pojawili się na scenie, Nagrodę Pracy Organicznej odebrał prof. Marek Jemielity.

- Gdy zastanawiam się głębiej widzę, że nasz zawód ma w sobie coś ze sztuki. Kiedy kończymy operację i zaglądamy do wnętrza klatki piersiowej wszystko musi być zrobione precyzyjnie, a i szew musi być ładnie założony. A skoro tak, ma to coś wspólnego ze sztuką-dowcipnie podsumował poznański kardiochirurg, dla którego największą nagrodą jest jednak życie 15 osób, które w Poznaniu, dzięki jego staraniom, mogło poddać się operacji transplantacji serca.

Przy okazji okazało się, że pomysłodawca Medali Młodej Sztuki, redaktor Włodzimierz Braniecki również był pacjentem profesora Marka Jemielitego.

Wśród świeżo upieczonych laureatów Medali Młodej Sztuki - artystów i animatorów kultury - panowała moda na zwięzłość przekazu. Połowa laureatów zawarła w swoich przemówieniach jedynie krótkie podziękowania. Skromność czy stres? Prawdopodobnie jedno i drugie, bo artyści wolą raczej wyrażać się przez to, co tworzą.

- Piszę utwory wystawiane na teatralnej scenie, ale sama nie czuję się na niej zbyt pewnie. Bardzo dziękuję za to wyróżnienie i mam nadzieję, że za kilkadziesiąt lat będę na tyle dobra, że zachowam szanse na Medal Starej Sztuki - żartowała autorka sztuk dla dzieci Malina Prześluga [na zdjęciu], medalistka w kategorii "literatura".

Do krótkich, acz szczerych podziękowań ograniczyli się także artysta wizualny Honza Zamojski, a także aktor Szymon Mysłakowski, który wyznał, że w teatrze woli mówić głosami swoich bohaterów, niż swoimi własnymi słowami.

Skrzypek i altowiolista Michał Bryła, mimo zdobytego medalu, nie dorównał jednak w pełni ojcu Bartoszowi, który ma na koncie aż dwa: solo i w ramach Chopin Trio. Bryłowie rodzinny rekord dzielą z inną artystyczną rodziną: Leszkiem Knaflewskim (2 medale) i jego żoną Aleksandrą Ska.

- Jesteśmy raczej tłem, dlatego medal traktuję jako wyraz uznania dla współpracujących z nami artystów - mówił z kolei skromnie Michał Lasota, który wraz z Zuzanną Hadryś prowadzi poznańską Galerię Stereo. Także Piotr Zakens, dzięki którego staraniom aż 13 wielkopolskich kin wyposażono w nowoczesne cyfrowe projektory, wolał zasługi przypisać swym partnerom w działaniu na rzecz cyfryzacji.

Następna taka gala może odbyć się dopiero za cztery lata. Nie znaczy to, że medali za lata 2013, 2014 i 2015 nie przyznamy. Ale na pewno nie będziemy w stanie wręczyć ich... 29 lutego.

***

Laureaci Medali Młodej Sztuki 2012

Michał Bryła (muzyka)

Szymon Mysłakowski (teatr)

Malina Prześluga (literatura)

Zuzanna Hadryś i Michał Lasota - Galeria Stereo (animacja kultury)

Piotr Zakens (animacja kultury)

Honza Zamojski (sztuki wizualne

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji