Kraków. Mrożek nagradzany i podpisujący książki
Jeden z najwybitniejszych współczesnych dramatopisarzy odwiedzi Polskę. W naszym mieście odbierze nagrodę Ecce Homo.
Mieszkający na stałe w Nicei pisarz rozpocznie swój pobyt w Polsce 23 marca od odebrania tytułu doctora honoris causa Uniwersytetu Śląskiego.
Po uroczystości w Teatrze Śląskim spotka się z czytelnikami podczas promocji wydanego niedawno przez Wydawnictwo Literackie drugiego tomu swego "Dziennika". Dzień później weźmie udział w premierze swojej sztuki "Kontrakt", którą zobaczymy także w Teatrze Śląskim im. Stanisława Wyspiańskiego.
Niezwykła okazja osobistego spotkania ze Sławomirem Mrożkiem nie ominie krakowian, bowiem pisarz również w naszym mieście weźmie udział w promocji "Dziennika". Co więcej, 26 marca będzie podpisywał książki swego autorstwa w księgarni "Pod Globusem".
To jednak niejedyne krakowskie punkty programu wizyty pisarza.
Jak poinformowała nas Anna Zaremba-Michalska, prezes Wydawnictwa Literackiego (któremu zawdzięczamy najnowsze wydania dzieł Mrożka), pisarz odbierze w naszym mieście nagrodę Ecce Homo.
- To bardzo piękna nagroda, która bierze swój początek w Tomaszowie Mazowieckim - mówi Anna Zaremba-Michalska. - Przyznawana jest od 1997 roku ludziom działającym bezinteresownie, zwłaszcza na rzecz osób niepełnosprawnych. Wśród laureatów są m.in. Jan Paweł II, Vaclav Havel, Tadeusz Mazowiecki, Jerzy Turowicz i ksiądz Jan Twardowski. Nagrodę wręczy na Wawelu prof. Jan Ostrowski, dyrektor Zamku Królewskiego.
Przypomnijmy, że Sławomir Mrożek od 2005 roku zmaga się z afazją będącą wynikiem przebytego udaru mózgu. Dzięki długotrwałej i uciążliwej terapii odzyskał zdolność pisania i mówienia. Efektem walki z chorobą jest autobiografia "Baltazar", pisana w celach terapeutycznych, w której wstępie, dziękując terapeutom i opiekunom, zaznaczył, iż owoc ich pracy z nim pragnie poświęcić "wszystkim osobom dotkniętym afazją".
- Każde pojawienie się Mrożka jest wydarzeniem, stąd też organizujemy spotkanie autora "Tanga" z czytelnikami. Mrożek bardzo lubi i ceni sobie bezpośredni kontakt z nimi. Dawniej potrafił składać autografy przez wiele godzin, dziś zdrowie nie bardzo mu na to pozwala. Choć powiem, że i tak ma niespożyte siły. Przed rokiem w Warszawie spotkanie z czytelnikami trwało przez dwie godziny. Wydanie drugiego tomu "Dziennika" jest wielkim wydarzeniem edytorskim, nie do przecenienia - zapewne wielu czytelników zechce zapoznać się z tą pozycją. Już dziś mogę zdradzić, że w styczniu przyszłego roku planujemy wydać tom trzeci - powiedziała Anna Zaremba-Michalska.
Dodajmy, że Sławomir Mrożek przez wiele lat mieszkał w Krakowie z żoną Susaną, aktorką i reżyserką.
