Artykuły

Supraśl. Więckiewicz przyjedzie na pokaz "W ciemności"

Wczoraj odebrał nagrodę za najlepszą rolę męską na Gali Polskich Nagród Filmowych Orły 2012, a w sobotę (24.03) zjawi się w Supraślu. Robert Więckiewicz, jeden z najlepszych polskich aktorów, przyjedzie do miasteczka na specjalny pokaz filmu "W ciemności" Agnieszki Holland.

- Od jakiegoś czasu współpracujemy z Polską Światłoczułą. To warszawski projekt, polegający na tym, że organizatorzy jeżdżą z interesującymi projektami po małych miasteczkach, promują dobre polskie kino, zapraszają do dyskusji o sztuce filmowej. Sami nam zaproponowali taki pokaz i spotkanie z Robertem Więckiewiczem. Oczywiście zgodziliśmy się od razu i bardzo się cieszymy - mówi Sława Tarkowska z Centrum Kultury i Rekreacji. - Na swojej stronie polskaswiatloczula.pl mają mapę a na niej zaznaczone swoje światłoczułe miejsca. Supraśl jest na tej mapie. Pokazy są profesjonalne, bowiem przyjeżdżają ze swoim sprzętem - ekranem, rzutnikiem, itp.

"W ciemności" to oparta na autentycznej historii opowieść o grupie Żydów z lwowskiego getta, których w kanałach ukrywa Leopold Socha (Robert Więckiewicz). Mężczyzna pomaga, ale początkowo nie bezinteresowanie. Z czasem jednak jego postawa zupełnie się zmienia i urasta do heroizmu. Film nominowany był do Oscara w kategorii film nieanglojęzyczny, przegrał jednak z irańskim "Rozstaniem". Obraz robi wielkie wrażenie, w czym spory udział ma Robert Więckiewicz właśnie. "Perfekcyjna rola Więckiewicza", "Genialna kreacja" - pisali o nim krytycy w "Wall Street Journal" czy "The Hollywood Reporter". Aktor gra perfekcyjnie, potrafi jednym spojrzeniem, pochyleniem głowy przekazać ogromne emocje, dba o każdy niuans. Właściwie wszystkie jego ostatnie filmy to jeden wielki popis aktorski, ale popis niezwykle naturalny i wiarygodny. Wystarczy przypomnieć sobie choćby świetną rolę w filmie Grega Zglińskiego "Wymyk" - opowieści o dwóch braciach, którzy w trakcie podróży kolejką podmiejską są świadkami brutalnego incydentu - kilku chuliganów napada dziewczynę. Młodszy z nich dzielnie staje w jej obronie, natomiast starszy (Więckiewicz) zawodzi - reaguje poniewczasie i w konsekwencji staje się biernym świadkiem tragedii młodszego brata, który na jego oczach zostaje wyrzucony z pędzącego pociągu.

Aktor otrzymał już m.in. nagrodę dla najlepszego aktora podczas 32 Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni za rolę w filmach "Wszystko bedzie dobrze" oraz "Świadek koronny". Obecnie pracuje na planie u Andrzeja Wajdy, gdzie wciela się w rolę Wałęsy.

Więckiewicz ma za sobą solidne doświadczenia teatralne. Absolwent wrocławskiej PWST, po kilku latach spędzonych w Teatrze Polskim w Poznaniu pod koniec lat 90. przyjechał do Warszawy. Na scenie warszawskich Rozmaitości zaczął od ostrej, odważnej i ryzykownej dramaturgii modnych wówczas "brutalistów". Grał w słynnym "Shoppnig and Fucking" Ravenhilla, "Zbombardowanych" Sarah Kane, "Ogniu w głowie" Mayenburga. Ale też w "Hamlecie" i "Bachantkach" w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego oraz w "Księciu Myszkinie" w reżyserii Grzegorza Jarzyny.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji