Jubileusz
Chociaż Rok Słowackiego się skończył, ale wcale nie skończył się czas Słowackiego. Przeciwnie, zdaje się, że dopiero się u nas ten czas zaczyna. O największym może naszym liryku pisano w ciągu tego roku różnie; jego rocznicę obchodzono gdzieniegdzie tak, jakby chodziło o ponowny pogrzeb. Ale nie da się pogrzebać ani prawdziwej poezji, ani prawdziwej popularności.
W Teatrze Narodowym w Warszawie trwają przygotowania do premiery "Fantazego". Ta najdojrzalsza ze sztuk Słowackiego reżyserowana jest przez Henryka Szletyńskiego. Dekoracje i kostiumy projektuje Władysław Daszewski. Premierę przygotowuje się z wielką pieczołowitością, o czym świadczy już sama obsada. Zobaczymy więc w roli Majora - Jana Kurnakowicza, Idalię grać będzie Ewa Bonacka, Fantazego - Mieczysław Milecki, Hrabiego Respekta - Władysław Krasnowiecki, Rzecznickiego - Tadeusz Bartosik. Teatr Narodowy ostatnimi swymi premierami znów zwrócił na siebie uwagę najszerszych miłośników sceny. Premiery tej sztuki, wchodzącej w skład wielkiego narodowego repertuaru, oczekuje Warszawa z napięciem. Odbędzie się ona na przełomie starego i nowego roku, w 10 rocznicę odbudowy tego teatru.
Na zdjęciach: U góry - Mieczysław Milecki, Władysław Krasnowiecki, Jan Kurnakowicz, Tadeusz Bartosik, Henryk Szletyński. Obok - Hanna Zembrzuska (Stella), Jan Żardecki (Jan). U dołu z lewej - Stanisław Libner (Ksiądz Loga), reżyser Henryk Szletyński. U dołu z prawej - Ewa Bonacka, Jan Żardecki.
[data publikacji artykułu nieznana]
