"Gałganek"
Komedja Niccodemiego "Gałganek" pełna humoru z domieszką miłego sentymentu często wraca na afisz teatralny zarówno dla swej treści, jak też i to przedewsizystlkiem dla tytułowej roli dającej świetne pole do popisu artystce o specjalnych dla tej rolii warunkach. W Teatrze Nowym w Poznaniu rola ta przypadła młodej, bardzo utalentowanej artystce p. Irenie Kwiatkowskiej, którą już, aczkolwiek rzadko oglądaliśmy na scenie. Specjalne warunki zewnętrzne, głęboki talent i znawstwo sztuki aktorskiej sprawiają, że artystka jest dla tego typu ról jak "Gałganek" jakby predystynowanał. To też rola "gałganka" w interpretacji tej artystki stała na wyżynie sztuki aktorskiej, zyskując uznanie nietylko wśród zwykłych widzów, ale również wśród tych bywalców teatralnych, którzy w roli tej widzieli niejedną już artystkę dzielnie stanął przy jej boku gość warszawski Stefan Wroncki, który w roli Tytusa Fanti udowodnił, że jest aktorem szczerym, bezpośrednim i wyposażonym w głęboki talent. Z reszty obsady wyróżnili się p. Jadwiga Plucińska w roli Emilji i p. Józef Tylczyńsk, który specjalnie dobrze czuł się w roli Karola Benini.
Reżyserował p. Stefan Wroncki, wykazując, że jest również dobrym reżyserem jak aktorem. Dekoracje p. Grabczyka.