Bielsko-Biała. Mistrzowie teatru tańca z Essen
9 maja w Bielsku-Białej wystąpią tancerze prestiżowej formacji Folkwang Tanzstudio z Essen i zaprezentują dwie prace Marka Sieczkarka.
Przyzwyczailiśmy się, że teatr tańca, i to nawet z najodleglejszych części świata, ogląda się w Bytomiu. Tam swoją tradycję ma Międzynarodowa Konferencja Tańca. Wyjątkowo jednak, by zobaczyć prace choreograficzne na najlepszym europejskim poziomie, trzeba wybrać się do Teatru Polskiego. 9 maja w Bielsku-Białej wystąpią tancerze prestiżowej formacji Folkwang Tanzstudio z Essen i zaprezentują dwie prace Marka Sieczkarka.
Kurt Jooss, który w 1928 r. zakładał Teatr Tańca "Folkwang Tanzstudio" (FTS), nie wiedział, że właśnie zaczyna historię jednej z najważniejszych szkół tańca współczesnego w Europie. Jego uczennicą była m.in. Pina Bausch, która po okresie nowojorskim wróciła do Essen i ponownie związała się z Folkwang Tanzstudio (w 1969 r. została następczynią Joossa jako dyrektor artystyczny, funkcję tę pełniła do śmierci w 2009 r.).
Początkowo zespół działający przy artystycznej uczelni miał być dedykowany studentom ostatnich lat. Szybko jednak FTS stał się profesjonalnym zespołem o ugruntowanej międzynarodowej pozycji, wyznaczającym najnowsze kierunki w tańcu współczesnym. Dziś Folkwang Tanzstudio z ponad 80-letnią historią zapisaną nazwiskami największych choreografów ma stały międzynarodowy zespół, do którego dołączają co pewien czas studenci ostatnich lat (tancerze i choreografowie). Po śmierci Piny Bausch zespół nie ma głównego choreografa, jak bywało dotychczas, artystyczną opiekę przejęli Lutz Förster i Rodolpho Leoni.
Podczas Dni Województwa Śląskiego zobaczymy dwie prace choreograficzne Sieczkarka, artysty polskiego, niemieckiego i szkockiego pochodzenia. Jest absolwentem Royal Ballet School w Londynie. Pracował z Scapino Bellet w Amsterdamie, także jako choreograf. W latach 1985-1988 był tancerzem zespołu teatru tańca Piny Bausch. Od początku 1988 r. rozpoczął samodzielną pracę jako niezależny tancerz i choreograf. Jego przedstawienia cechuje minimalizm środków tanecznych i oprawy plastycznej oraz matematyczna precyzja w operowaniu grupą. Sieczkarek nie stroni jednak od wzbudzania kontrowersji swoimi artystycznymi komentarzami. Zespół z Essen pokaże najpierw projekt "Drops of Rain in Perfect Days of June", który twórca traktował jako swoiste requiem po śmierci przyjaciela, brazylijskiego pisarza Caique Ferreiry, z powodu AIDS. W 1995 r., tuż po premierze, krytycy zachwycali się niezwykłą harmonią między przerażającym smutkiem i żałobą a miłością w tej tanecznej opowieści. Wieczór dopełni pokaz "July" - 25-minutowy spektakl ze stycznia tego roku, który Sieczkarek przygotował w Essen.
Pokaz teatru tańca Folkwang zaplanowano na środę 9 maja o godz. 18 na Dużej Scenie, bilety kosztują 60 i 50 zł.
