Lublin. Festiwal Sąsiedzi w namiocie cyrkowym
Wielkimi krokami zbliża się kolejna edycja Festiwalu Teatrów Europy Środkowej "Sąsiedzi". Trzydniowa impreza startuje 24 maja. Ze względu na Euro tym razem nie odbędzie się w czerwcu. Czas pokaże, czy ten termin zostanie na stałe.
Znakiem rozpoznawczym festiwalu Sąsiedzi jest pokazanie z Lublinie dorobku teatrów z krajów Europy Środkowo-Wschodniej. W tym roku jednak zobaczymy głównie wszystkim grupy z Polski, a festiwal będzie krótszy o jeden dzień. Przede wszystkim okrojony zostanie program teatrów zagranicznych, bo zaproszenie gości z daleka jest z zasady droższe. - Podjęliśmy taką decyzję, bo niespodziewanie, miesiąc przed rozpoczęciem festiwalu, wycofał się jego główny sponsor - przyznaje Witold Mazurkiewicz, dyrektor Festiwalu Teatrów Europy Środkowej "Sąsiedzi".
Chodzi o spółkę Perła - Browary Lubelskie. Do marki głównego sponsora festiwalu nawiązywała nazwa festiwalowej nagrody, czyli Perły Sąsiadów.
Witold Mazurkiewicz zastrzega, że na tej zmianie nie ucierpi jakość festiwalu. Tak jak w poprzednich latach na placu Litewskim stanie namiot cyrkowy, w którym będą grane przedstawienia. Zobaczymy tam m.in. "Kometę czyli ten okrutny XX wiek według Jaromira Nohavicy" Teatru Korez z Katowic i "Matkę" Teatru Malabar Hotel z Warszawy.
Przebojem festiwalu może okazać się spektakl "Monsters. Pieśni morderczyń" warszawskiego Teatru Rampa.
Spektakl opowiada historie życia kilku kobiet-morderczyń, a w tle słychać piosenki Nicka Cave'a, Toma Waitsa czy Boba Geldofa.
Ciekawie zapowiada się parada orkiestry dętej Tzigunz Fanfara Avantura. Artyści porwą lublinian do tańca bałkańskimi rytmami. Witold Mazurkiwicz ma nadzieję, że uda mu się zaprosić do Lublina także znany ze świetnych plenerowych spektakli lwowski Teatr Voskresinnia (tego punktu programu nie ma jeszcze na plakatach festiwalowych wiszących w mieście). - Przyjadą ze swoim najnowszym spektaklem, do którego właśnie trwają próby. Mam nadzieję, że w drodze do Belgii grupie uda im się zrobić przystanek w Lublinie. Jeśli tak, to będziemy uczestniczyć w widowiskowej paradzie ulicznej. Nie zabraknie w niej jeżdżących machin, teatru ognia i popisów akrobatów. W przypadku Teatru Voskresinnia fabuła jest rzeczą umowną, artyści inspirują się światową literaturą, m.in. Molierem i Szekspirem - opowiada dyrektor Mazurkiewicz.
W programie festiwalu znalazł się także blok spektakli dla dzieci, które będą pokazywane na placu Łokietka. 24 maja o godz. 10.30 zostanie tam zagrany spektakl "Mama MU" Teatru Plac Zabaw z Warszawy. Następnego dnia i o tej samej porze Teatr Plac Zabaw pokaże spektakl pod tytułem "Elmer. Słoń w kratkę". Ostatniego dnia festiwalu, w sobotę 26 maja, dzieci będą mogły obejrzeć na placu Łokietka "Koty Trzy" w wykonaniu Teatru Gry i Ludzie z Katowic. Tym razem przedstawienie zaczyna się o godz. 15.
Żeby obejrzeć spektakle w namiocie cyrkowym, trzeba będzie mieć bezpłatną wejściówkę. Centrum Kultury przy ul. Narutowicza (dawny dom dziecka) rozdaje bezpłatne wejściówki na Sąsiadów od 10 maja.
