Artykuły

Intelektualiści w pobliżu plaży

- Festiwal rozbudowuje się, otwiera, natomiast jego główna idea, problematyka tekst/teatr podejmowana na różnorodne sposoby, pozostała bez zmian. Jeśli jakaś impreza odbywa się dorocznie po raz trzeci, można już mówić o jej zakorzenianiu się w miejscu, w którym została powołana do życia - mówi rzecznik prasowy between.pomiędzy Agnieszka Kochanowska.

Wczoraj w Sopocie rozpoczął się Międzynarodowy Festiwal Literatury i Teatru between.pomiędzy. To trzecia edycja imprezy, która zadebiutowała dwa lata temu jako "Back to the Beckett text / Beckett na plaży" i stopniowo wzbogaca swój profil. Tematem wiodącym pozostaje związek pomiędzy tekstem i teatrem, badany i pokazywany na przeróżne sposoby.

Tegoroczna odsłona rozgrywa się na przestrzeni całego tygodnia, potrwa więc do najbliższej niedzieli. W programie nie zabraknie wydarzeń, mogących przyciągnąć szerszą publiczność niż tylko złożoną z akademickich badaczy, ludzi teatru i studentów. Takimi wydarzeniami będą niewątpliwie spektakle Teatru Wierszalin "Wierszalin. Reportaż o końcu świata" (jutro i pojutrze na Scenie Kameralnej Teatru Wybrzeże, godz. 20) i "Traktat o manekinach" (piątek, godz. 21.30) oraz cenionego brytyjskiego teatru Complicite, którego słuchowiska będą odtwarzane w Dworku Sierakowskich (czwartek, godz. 20) oraz w Zatoce Sztuki (niedziela, godz. 19). Teatralny charakter będzie miała też jedyna wycieczka sopockiego festiwalu do Gdańska, gdzie w Teatrze Wybrzeże w sobotę (Scena Malarnia, godz. 19) będzie można zobaczyć najnowszą premierę Teatru Wybrzeże, "Stalkera" według powieści "Piknik na skraju drogi" braci Strugackich.

Program between.pomiędzy można znaleźć w internecie pod adresem www.back2.pl. Całość obejmuje kilkadziesiąt wydarzeń, od zamkniętych dyskusji literaturoznawców i teatrologów, przez spotkania autorskie, aż po spektakle i happeningi.

- Trudno widzieć radykalne zmiany w profilu festiwalu - mówi rzecznik prasowy between.pomiędzy Agnieszka Kochanowska. - Festiwal rozbudowuje się, otwiera, natomiast jego główna idea, problematyka tekst/teatr podejmowana na różnorodne sposoby, pozostała bez zmian.

Jeśli jakaś impreza odbywa się dorocznie po raz trzeci, można już mówić o jej zakorzenianiu się w miejscu, w którym została powołana do życia. Wydaje się, że taki proces następuje. Between.pomiędzy rozgrywa się w wielu różnych punktach Sopotu, a niektóre z nich, np. molo czy Dworek Sierakowskich, są miejscami typowo turystycznymi, co może być atrakcyjne dla gości spoza Trójmiasta.

Na tegorocznym festiwalu Samuel Beckett nie jest postacią wiodącą. Tym razem są nimi: brytyjski pisarz współczesny John Berger, autor od lat mocno związany z Complicite oraz Bruno Schulz, którego "Ulica Krokodyli" jest jednym z ważniejszych przedstawień tego znanego brytyjskiego zespołu. O pisarzu z Drohobycza będzie mówił dzisiaj o godz. 21 w dworku Sierakowskich Krzysztof Miklaszewski, były aktor teatru Cricot 2 Tadeusza Kantora, który pokaże także swoje filmy dokumentalne poświęcone Schulzowi.

Czy tego typu festiwal nie jest ciałem obcym w kurorcie?

- W żadnym wypadku - odpowiada Agnieszka Kochanowska. - Sopot zawsze potrafił harmonijnie łączyć ze sobą kulturę i plażowanie. W urlopowej przestrzeni może nawet łatwiej i lepiej sięga się po poważne tematy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji