Artykuły

"Sułkowski"

TO czwarta po wojnie w warszawskich teatrach premiera "Sułkowskiego" (Narodowy - 1951, Ludowy - 1962, Polski - 1968). Od prapremiery kijowskiej (1917) w reżyserii Osterwy, z którego nazwiskiem ta "tragedia wierności" zrosła się na wiele lat (5 wyreżyserowanych premier i w siedmiu rola tytułowa) - "Sułkowski" miał blisko 40 premier. Jak na "dramat niesceniczny" - jak go określano - to dużo. Bo wystawia się "Sułkowskiego" nie tylko dla "honoru domu": każdorazowo dokonuje się poprzez niego współczesnego gorzkiego rozrachunku z naszej historii - nie tylko w aspekcie historycznym, dociera się do źródeł naszych klęsk i upadków - nie tylko w XVIII i XIX wieku, bo wiele ma do powiedzenia Żeromski widowni współczesnej, podobnie jak przez "Sułkowskiego" przemawiał do swego narodu u schyłku jego niewoli i w latach drugiej Rzeczypospolitej. Wydaje się, że Kazimierz Dejmek chciał wydobyć z "Sułkowskiego" te właśnie jego ciągle żywy elementy historiozoficzne, w których splata się sprawa społeczna i narodowa ze sprawą wolności i niepodległości, zaś gorzka lekcja historii - przecież nie tylko czasów napoleońskich - przypomina sprawę wierności i zdrady jednostek i narodów. Są to więc - jak większość filmów Wajdy, jak niektóre powojenne inscenizacje "Dziadów" - "nocne rodaków rozmowy" o naszej historii, która rzutuje na współczesność i o współczesności stającej się historią. Mając jako rasowy reżyser świadomość statycznej dyskursywności niektórych ważnych fragmentów utworu skracanych zwykle i określanych, a nie chcąc z nich rezygnować, Dejmek przerzuca na przykład fragmenty pierwszego obrazu sztuki - spotkanie i rozmowa Sułkowskiego z "napoleońskimi wiarusami" - do drugiej części (przedstawienie ma tylko jedną przerwę), by i ją nasycić nabrzmiałymi bólem i goryczą akcentami społecznymi i narodowymi.

W tej koncepcji reżyserskiej osobisty dramat adiutanta i bliskiego współpracownika Napoleona, Józefa Sułkowskiego, jest zdeterminowany przez dramat narodowy, jest tego dramatu zagęszczoną egzemplifikacją. I jeśli mimo to Sułkowski zdecydowanie dominuje w przedstawieniu Dejmka, to sprawiło to aktorstwo Zbigniewa Zapasiewicza: w jego Sułkowskim jest wielka siła moralna i wielka, hamowana pasja, tym ostrzej rysuje się jego tragedia. Tragedia uświadomiona. Bo u Dejmka nie Napoleon posyła Sułkowskiego na śmierć poprzez jakiś tam znak umowny; to Sułkowski chcąc pozostać wierny sobie, swej idei wolności republikańskiej, swej idei rewolucji społecznej - sam wybiera śmierć, kiedy uświadamia sobie, że droga do Polski prowadzi nie przez piaski egipskie i ujarzmianie innych ludów i narodów i że Napoleon, którego geniuszu się uczył, zdradził sprawę wolności.

Ale nie Napoleon jest jego partnerem w przedstawieniu. Dejmek prowadzi je zobiektywizowanym systemem "dwóch racji" - dlatego na partnera wyznaczył Sułkowskiemu międzynarodowego gracza politycznego i mistrza intrygi dworskiej, hrabiego D'Atraigues, zaś aktorstwo Gustawa Holoubka sprawia, że jest to partnerstwo równorzędne - chyba wbrew Żeromskiemu.

W takim rozstawieniu akcentów na plan schodzi konflikt Sułkowski - Księżniczka Agnieszka (Mirosława Krajewska), konflikt u samego Żeromskiego zresztą nie najwyższej próby, jakby doczepiony dla udramatycznienia i uteatralnienia dominujących w sztuce konfliktów społecznych i narodowych. We właściwej proporcji, z taktem i umiarem artystycznym Zdzisław Mrożewski ukazuje drugoplanowy subiektywny dramat wydziedziczonego księcia Modeny.

Przedstawienie ma mocną obsadę również jeśli chodzi o pozostałe role: Stefan Śródka (Zawilec), Tadeusz Bartosik, Janusz Paluszkiewicz, Ryszard Pietruski, Zbigniew Koczanowicz i Wojciech Duryasz (wiarusy), Andrzej Szczepkowski (Condulmero), Mieczysław Voit (Ruzzini), Jarosław Skulski (Erizzo), Mieczysław Milecki (Pesaro), Zygmunt Kęstowicz (Mordwinow), Czesław Kalinowski (Worsley), Bolesław Płotnicki (Venture) oraz R. Szczyciński, Z. Obuchowski i K. Strasburger.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji