Koszalin. Młodzi reżyserzy walczą o nagrody
Dobiega końca festiwal, na którym swoje spektakle prezentują debiutujący reżyserzy. Dziś o godz. 19 zaplanowano pokaz konkursowy spektaklu "Książę Niezłom" w reżyserii Julii Pawłowskiej. Jutro gala finałowa i premiera "Kobiety z przeszłości".
Od wtorku Koszalinem rządzi teatr. To za sprawą III edycji Koszalińskich Konfrontacji Młodych m-teatr, podczas których o nagrody walczą reżyserzy debiutanci z całej Polski.
Dziś o godz. 19 zaplanowano pokaz konkursowy spektaklu "Książę Niezłom" [na zdjęciu] w reżyserii Julii Pawłowskiej. Na scenie współczesna polska rodzina, pozornie normalna, gdyż wszystkie polskie rodziny wydają się z pozoru "normalne". Ojciec, matka, trzech dorastających synów. Ich więzy łączy i podtrzymuje dość osobliwa tajemnica rodziców: mimo iż wojna skończyła się 65 lat temu, oni wciąż ukrywają w piwnicy... Żydów. "Przechowywani" Żydzi spełniają wiele pożytecznych funkcji, można powiedzieć, że są gwarancją dobrej atmosfery w rodzinie i "katalizatorami" złych emocji. Tytułowy Książę Niezłom, jeden z synów, postanawia zwrócić wojennym ofiarom wolność.
O godz. 21 rozpocznie się spektakl "Zima w czerwieni". Dwaj przyjaciele ruszają w podróż po Europie, pozostawiając za sobą kilka nie załatwionych spraw, kilka nieodbytych rozmów. Przyjeżdżają do Amsterdamu, jeden z nich idzie do dzielnicy czerwonych latarni po lek na problemy kolegi, który w tym czasie spokojnie wiąże sobie na szyi pętlę. A potem już wszystko jest na opak: prostytutka pragnie miłości zamiast pieniędzy, a śmierć nie nadchodzi.
Jutro o godz. 19 gala finałowa, a po niej na dużej scenie będzie można zobaczyć spektakl pozakonkursowy - "Zaklęte rewiry". Wieloznaczny tekst Henryka Worcella nigdy dotąd niewystawiany na scenie stwarza niezwykłe możliwości nowoczesnej inscenizacji, mieszczącej w sobie nowatorską formę na pograniczu teatru i performance' u, z tradycyjnym tekstem o realistycznej fabule i błyskotliwych, dynamicznych dialogach.
Na deser (godz. 21) premiera Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. "Kobietę z przeszłości" wyreżyserowała Ewelina Marciniak, laureatka ubiegłorocznej edycji m-teatru. Na warsztat wzięła tekst niemieckiego dramaturga Rolanda Schimmelpfenniga.
Pewnego dnia w drzwiach mieszkania Franka staje kobieta - jego wakacyjna miłość sprzed lat. Tyle że Frank ma żonę, syna i poukładane życie. Zaczyna się (melo) dramat. Ten ktoś, ta kobieta, kobieta z przeszłości nie pyta. Ona mówi: "Kochasz mnie!"
Bilety na spektakle kosztują od 30 do 50 złotych.
Po każdym przedstawieniu organizowane będą spotkania z jego twórcami. Dyskusje będą odbywać się w klubie festiwalowym, który będzie działać w Centrali Artystycznej.
A jeśli forum dyskusyjne to za mało, by wyrazić opinię o spektaklu, weź udział w zabawie "Głosu Koszalińskiego" i Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. Po zakończeniu m-teatru będzie można wysłać nam swoje recenzje. Autor najlepszej otrzyma karnet do BTD, a jego tekst opublikujemy na naszych łamach. Na recenzje czekamy do 18 czerwca. Można je wysyłać na adres joanna.krezelewska@gk24.pl (do jednej strony w wordzie). Najlepsza praca zostanie opublikowana, a jej autor otrzyma roczny karnet do BTD.
