Poznań. Malta Festival od niedzieli
Światowa prapremiera opery "Slow Man" w reżyserii Mai Kleczewskiej z librettem Johna Maxwella Coetzeego i muzyką Nicholasa Lensa będzie bez wątpienia jednym z ważniejszych wydarzeń Malta Festival 2012. Ale nie jedynym.
Tegoroczny festiwal rusza już w niedzielę i potrwa do 7 lipca. Kluczem tematycznym - idiomem - imprezy są "Akcje Azjatyckie/Asian Investments". - Interesuje nas nie tyle Azja w swoim folklorze, który jest dla nas oczywiście czymś oryginalnym i niespotykanym, ale wzajemne relacje Azja-Europa, na wielu poziomach, m.in. społecznym i ekonomicznym - mówił kilka miesięcy temu szef festiwalu Michał Merczyński.
Nad całością programu czuwa kurator - Stefan Kaegi, współzałożyciel słynnego berlińskiego zespołu teatralnego Rimini Protokoll (zdobywców Srebrnego Lwa na 41. Biennale Teatralnym w Wenecji).
Jednym z mocniejszych akcentów tegorocznego festiwalu będzie wspólna produkcja Malty i Teatru Wielkiego w Poznaniu, zaplanowana na 5 lipca na deskach poznańskiej Opery. Mowa o premierze opery "Slow Man" [na zdjęciu próba] z librettem, które według własnej powieści pod tym samym tytułem napisał John Maxwell Coetzee. Autorem muzyki jest flamandzki kompozytor Nicholas Lens, orkiestrę poprowadzi Marek Moś. Spektakl będzie operowym debiutem Mai Kleczewskiej, jednej z najlepszych polskich reżyserek średniego pokolenia, pracującej do tej pory w teatrach dramatycznych.
W ramach festiwalu Malta zobaczymy też spektakl "Hańba" na podstawie wcześniejszej powieści Coetzeego zatytułowanej "Disgrace". Reżyseruje go Węgier Kornel Mundruczo, znany festiwalowej publiczności z ubiegłego roku.
Co jeszcze koniecznie zobaczyć trzeba w ramach tegorocznego idiomu? M.in. spektakl "Bodenprobe Kazachstan" zespołu Rimini Protokoll, dotykający problemów globalnej ekonomii opartej na ropie naftowej czy spektakl "Memory" Living Dance Studio - pierwszej w Chinach niezależnej grupy taneczno-teatralnej, która w Poznaniu opowie o pamięci i procesie przywoływania wspomnień. Reżyser teatralny i artysta wizualny Wojtek Ziemilski stworzy rodzaj teatru dokumentalnego, z ludźmi o nazwisku "Huang" w rolach głównych, a reportażystka Wanda Wasilewska przygotuje radiowy projekt, podejmujący temat Azji w Poznaniu.
Po raz ostatni dyrektorem artystycznym festiwalu będzie Lech Raczak, który w tej roli towarzyszył Malcie od 20 lat. Z tej okazji zobaczymy spektakle stworzone przez Lecha Raczaka na scenie Teatru w Legnicy: "Czas terroru", "Dziady" i "Marat-Sade". Reżyser pokaże też swoją najnowszą realizację. Premiera odbędzie się na Starym Rynku, gdzie dwadzieścia lat temu razem z Teatrem Ósmego Dnia Raczak wystawił głośne "Mięso".
Czekają nas też wydarzenia muzyczne. 4 lipca nad jeziorem Malta zagra legendarna rockowa grupa Faith No More. Wiele atrakcji czeka nas również w Pasażu Kultury na Starym Rynku - tam będzie się mieścił klub festiwalowy Malty. Jego działanie zainaugurują 3 lipca goście z Japonii: laureat prestiżowego DMC World Championship i mistrz w sztuce turntablizmu DJ Kentaro oraz najgorętsza tokijska grupa undergroundowa Anli Pollicino
