Poznań. Od jutra Festiwal Jana A.P. Kaczmarka
Warsztaty i konkursy dla młodych kompozytorów, koncerty muzyki filmowej oraz nagroda Glocal Hero dla Elżbiety i Krzysztofa Pendereckich to najważniejsze muzyczne akcenty tegorocznego Transatlantyku.
Że Transatlantyk docelowo w równym stopniu ma być wydarzeniem zarówno filmowym, jak i muzycznym, to wiadomo od momentu, kiedy Jan A.P. Kaczmarek ogłosił pomysł organizowania festiwalu. Idea łącząca pokazy zaangażowanego społecznie kina i muzyki filmowej na najwyższym poziomie stanowi wyróżnik poznańskiej imprezy. Gala otwarcia festiwalu kierowanego przez Jana A.P. Kaczmarka już w środę wieczorem w Auli UAM.
Tegoroczna edycja imprezy - tak jak w ubiegłym roku - to wielka szansa dla młodych kompozytorów - mogą wziąć udział w dwóch konkursach. Trochę mniej atrakcji czeka masową publiczność - w tym roku nie będzie klubu festiwalowego z muzyką pop. Czeka nas za to wspólne bębnienie przeciwko GMO z Baskiem Felipe Ugarte (w środę na pl. Mickiewicza o godz. 18.30) i koncert muzyki Marka Ishama, autora ścieżek dźwiękowych do takich filmów jak "Myszy i ludzie" czy "Blade: Wieczny łowca" (19 sierpnia w Teatrze Wielkim).
- Moim celem jest nadanie konkursowi dużej reputacji, tak by stał się marką, znakiem jakości. Interesuje mnie taka sytuacja, w której agent z Hollywood powie: oho, ten facet wygrał konkurs na Transatlantyku, co prawda nie zrobił jeszcze filmu w Stanach, ale pokazał, że ma klasę, dyscyplinę, potrafi działać pod presją czasu, bierzemy go - mówił Jan A.P. Kaczmarek w rozmowie z "Gazetą". Skład jury (ich członkowie poprowadzą również warsztaty) konkursów kompozytorskich pokazuje, że Transatlantyk konsekwentnie płynie wytyczonym rok temu nurtem. Pracę młodych twórców podczas Film Music Competition ocenią muzyk, filmowiec i pisarz Raymond de Felitta, Richard Bellis, kompozytor, zdobywca nagrody Emmy, Richard N. Gladstein, producent filmowy, kompozytor Mark Isham i kompozytorka Annette Focks. Zadanie uczestników konkursu to skomponowanie muzyki do dwóch krótkich filmów - fragmentu fabuły "Mój przyjaciel Hachiko" w reżyserii Lasse'a Hallströma i animacji "Wielka ucieczka" Damiana Nenowa. Triumfator zgarnie nagrodę w wysokości 20 tys. dolarów.
Tak jak rok temu, najbardziej spektakularną areną Transatlantyku będzie scena Teatru Wielkiego podczas Instant Composition Contest (eliminacje odbędą się 18 sierpnia, finał dzień później) - uczestnicy natychmiast po obejrzeniu krótkiego materiału filmowego będą musieli na żywo stworzyć do niego utwór. Ocenią ich nominowany do Złotych Globów i Oscara kompozytor Rolfe Kent, Leszek Możdżer, dyrektor muzyczny Instytutu Sundance Peter Golub oraz Vasco Hexel, szef wydziału kompozycji do obrazu (Composition for Screen) w Royal College of Music w Londynie.
Co jeszcze muzycznego czeka nas podczas festiwalu? Przede wszystkim koncert muzyki filmowej wybranej przez Jana A.P. Kaczmarka - usłyszymy ją podczas środowej gali otwarcia w Auli UAM. Zagrają akordeonista Marcin Wyrostek, Motion Trio, laureaci grand prix Konkursu Współczesnej Muzyki Kameralnej im. Krzysztofa Pendereckiego i Orkiestra Kameralna l'Autunno pod batutą Adama Banaszaka. Akcent muzyczny to również specjalna nagroda Transatlantyku - Glocal Hero. W tym roku otrzymają ją Elżbieta i Zbigniew Pendereccy.
