Artykuły

Problemy i rozterki młodych ludzi są bardzo podobne dziś, jak i ponad wiek temu - przekonać się można o tym oglądając "Przebudzenie wiosny", najnowszą premierę Teatru Muzycznego. Musical rockowy "Przebudzenie wiosny" powstał na podstawie dramatu Franka Wedekinda.

Jego akcja osadzona jest w XIX-wiecznych Niemczech. Spektakl opowiada o grupie młodych ludzi, którzy zaczynają buntować się przeciwko surowym regułom wychowania i braku uświadomienia seksualnego. Dotyka on najważniejszych sfer życia młodych ludzi, takich jak miłość, marzenia, odkrywanie własnej seksualności, braku zrozumienia i samotności. Uniwersalne problemy opowiedziane są za pomocą kipiącej energią współczesnej muzyki.

Pierwowzór musicalu, "Przebudzenie wiosny. Tragedia dziecięca" Niemca Franka Wedekinda jest jedną z najważniejszych sztuk teatralnych przełomu XIX i XX wieku. Jej tekst od początku budził liczne kontrowersje: zawiera sceny (lub ich sugestie) masturbacji, gwałtu, seksu sadomasochistycznego i homoseksualnego, aborcji i samobójstwa. Sztuka powstała na początku lat 90. XIX wieku, jednak - z powodu oskarżeń o niemoralność i wpływu cenzury - przez półtorej dekady nie była wystawiana. Jej prapremiera odbyła się w końcu w 1906 r. w Berlinie, w reżyserii samego Maxa Reinhardta.

Rockowy musical Duncana Sheika (muzyka) i Stevena Satera (libretto) na podstawie "Przebudzenia wiosny" po raz pierwszy pokazany został na off-Broadway'u w 2006 r., jednak już po paru miesiącach trafił na Broadway. Rok później zdobył aż osiem nagród Tony, najbardziej prestiżowych nagród teatralnych w Stanach Zjednoczonych (w tym za najlepszy musical, choreografię, libretto i muzykę), a muzyka z "Przebudzenia wiosny" sięgnęła po nagrodę Grammy.

W Teatrze Muzycznym w Gdyni "Przebudzenie wiosny" reżyseruje Krzysztof Gordon, artysta z Trójmiastem związany od ponad czterech dekad, wybitny aktor Teatru Wybrzeże (obecnie można go oglądać m.in. w "Babie Channel" i "Na początku był dom") i wykładowca gdyńskiego studium wokalno-aktorskiego.