Artykuły

Sztuka integracji

W programie najnowszej premiery w Ateneum pada retoryczne pytanie: "Czy zapłaciłbyś dziesięć funtów, żeby usłyszeć o czymś, o czym i tak już wiesz?".

Ja zapłaciłem tylko osiem złotych i wyszedłem z teatru z poczuciem długiego obcowania ze złej jakości aktorstwem oraz rzeczami, o których już wiem.

W finale "Scen z egzekucji" na pokazie obrazu Bitwa pod Lepanto" weteran ze strzałą w głowie rozdaje weneckiej publiczności katalog wystawy. Katalog to program spektaklu w reż. Andrzeja Pawłowskiego. Ponieważ sztuka brytyjskiego współczesnego dramatopisarza Howarda Barkera zawiera m.in. myśl, że nie należy wierzyć autorom katalogów, którzy dowolnie przeinaczają sens dzieła, zrozumiałem, że reżyser daje nam taki oto znak: "Nie czytajcie programu, w sercu czytajcie". Jakie było jednak moje zdziwienie, gdy odkryłem, że autorem wszystkich tekstów w programie, którego lekturę tak nam reżyser odradza, jest on sam!

W tej przewrotnej, autoironicznej grze z widzem Andrzej Pawłowski idzie dalej. W programie cytuje manifest samego Barkera, m.in.: "Jedynym możliwym sposobem przeciwstawienia się kulturze banału jest jakość" albo "Czy zapłaciłbyś dziesięć funtów, żeby usłyszeć o czymś, o czym i tak już wiesz?". Wygląda na to, że reżyser nie wziął sobie specjalnie do serca tych punktów.

Barker w swojej sztuce stawia naprzeciw siebie artystę i polityka. Wenecka malarka Galactia (Ewa Wiśniewska) na zamówienie doży Wenecii (Jerzy Kamas) maluje stumetrowe płótno przedstawiające wielką bitwę morską pod Lepanto, gdzie w 1571 roku flota Świętej Ligi zniszczyła siły tureckie. Zginęło przy tym po obu stronach 50 tysięcy ludzi. Władza chce, aby "Bitwa pod Lepanto" była obrazem triumfu Wenecji, artystka woli namalować prawdę: śmierć, ból i zniszczenie, zna bowiem relacje uczestników.

Nie mówię, że temat zależności między sztuką a polityką jest nieważny, przeciwnie. Ale na tej samej scenie można zobaczyć znacznie głębszą jego realizację: sztukę "Za i przeciw" Harwooda, w której artysta, niemiecki dyrygent, jest znacznie bardziej uwikłany w politykę niż malarka z Wenecji.

Jeśli chodzi o inscenizację, to należy ona do tej samej gry z widzem co rozdawanie programu na scenie. Temat prawdy w sztuce reżyser realizuje środkami jak najbardziej sztucznymi: tu błyśnie kolorowym światłem i zadymi, tam włączy elektroniczny pogłos i potrząśnie łańcuchami, kiedy indziej wysypie na scenę plastikowe owoce cytrusowe.

Galactia z córkami maluje w powietrzu obraz, przez który bez trudu przechodzi krytyk-komentator Rivera. Są też chwyty komiczne: admirał-homoseksualista je banana, doża podryguje w lektyce, dziękujemy bardzo, od śmiechu bolą nas brzuchy.

Wyjątkowym osiągnięciem w dziedzinie sztuczności są dekoracje składające się z horyzontu, dwóch rodzajów kolumienek oraz schodków, które, chyba z oszczędności, są tłem dla wszystkich scen, bez względu na to, gdzie się dzieje akcja.

Aktorstwo ma również jeden wymiar, którym jest przeważnie długość. Doża Jerzego Kamasa zna dwa rodzaje zachowań: choleryczny gniew i seks, w które wpada na zmianę, Maria Ciunelis (krytyk malarstwa Rivera) tylko jeden: egzaltację, od ckliwej Dominiki Ostałowskiej nie dowiadujemy się, dlaczego Supporta już nie chce malować z mamusią. Ewa Wiśniewska dwoi się i troi, aby dać obraz twórczego szaleństwa, ale niestety nie wierzę ani w jej zaangażowanie po stronie sztuki, ani w jej zaangażowanie po stronie ofiar, gdyż jedno i drugie traktuje instrumentalnie.

Jedyną na scenie postacią z krwi i kości jest Carpeta Bartosza Opani: jest w nim i chorobliwa ambicja niezdolnego artysty, i pożądanie w stosunku do malarki, i upokorzenie, jakiego od niej doznaje.

Dzieło Galactii uratowała interpretacja krytyka. W przypadku przedstawienia z Ateneum trzeba będzie chyba jeszcze raz wezwać tego samego krytyka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji