Artykuły

Damy i galanci, czyli Teatr po Śląsku

Podczas gdy w stolicy, z uwagi na problemy lokalowe i budowlane kultura teatralna obumiera, w Katowicach tendencja jest wręcz odwrotna. Tutaj buduje się obiekty kultury, buduje się również wokół obiektów kultury. I w ogóle wiele dzieje się na styku pejzażu miejskiego, kultury i ekonomii - pisze Michał Centkowski w felietonie dla e-teatru.

Redaktor Urbaniak odnotował niedawno, z jaką troską władze stolicy obchodzą się z nerkami Grzegorza Jarzyna. Ta postawa, choć godna pochwały, nie czyni bynajmniej stołecznej polityki kulturalnej wzorcową, oto bowiem na Śląsku, ze swej przedsiębiorczości słynącym, poradziliśmy sobie z dość powszechnym problemem nefrologicznym ludzi kultury zupełnie inaczej i o wiele prościej. Bez rozpisywania milionowych konkursów.

Podczas gdy w stolicy, z uwagi na problemy lokalowe i budowlane kultura teatralna obumiera, w Katowicach tendencja jest wręcz odwrotna. Tutaj buduje się obiekty kultury, buduje się również wokół obiektów kultury. I w ogóle wiele dzieje się na styku pejzażu miejskiego, kultury i ekonomii. Byt określa świadomość - wiadomo. W pierwszej kolejności zatroszczono się o strawę. Z czasem przyszła kolej i na odzienie. Handlowcy zachęceni zapewne ochoczym wsparciem Teatru Śląskiego dla małej i średniej przedsiębiorczości, wyrażonym zgodą na obrót produktami rolno spożywczymi na przynależnym Teatrowi Śląskiemu placu, postanowili zakres swych usług poszerzyć.

W ten sposób naprzeciw budy z warzywami, na wspomnianym placu, usytuował się niedawno, ku mojemu zdziwieniu, niewielki kramik z bielizną.

Dzięki czemu możemy mieć pewność, że dyrekcji naszego teatru problemy z zawianiem nie dotkną. Nie wiem czy Pani Dyrektor zaopatruje się w nowych obiektach handlowych "ożywiających krajobraz wokół Teatru Wyspiańskiego", szczególnie, że o ile pomidorki czy ogórki wyglądają całkiem zachęcająco, to odzież spodnia znajdująca się w ofercie drugiego stoiska, niezbyt jest wyszukaną zarówno w kroju jak i formie i materii, zapewne także dość potliwą.

Z drugiej jednak strony, tu na Śląsku, bez względu na stanowiska i honory, ponad wszystko cenimy skromność. A wiadomo nie od dziś, że jak mawiała w swej skromności rozmiłowana Aniela Dulska "porządna kobieta pod spodem się nie stroi".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji