Sopot. 12 lat teatralnych Atelier
"Pamiętajcie o Osieckiej" to nazwa konkursu na najciekawsze wykonanie piosenek Agnieszki Osieckiej. To, że finał tego corocznego przeglądu odbywa się w małym teatrze na sopockiej plaży, nikogo nie dziwi. Agnieszka Osiecka pojawiła się tu kiedyś z koszem zielonych jabłek i poezją, i do dziś czuwa nad sopockim teatrem.
Na samym początku, a więc w 1989 roku projekt i miejsce założone w Computers Studio Kajkowski przez Andre Hübner-Ochodlo, Andrzeja i Annę Borkowskich miało dziwnie nietrwałe nazwy. Pierwsze koncepcje imienne brzmią dziś obco: teatr Atelier im. Antoniego Czechowa, Teatr Naprzeciwko czy Drama Studio. Żadna z tych nazw nie przetrwała.
Swoje idealne i do dziś aktualne miejsce na plaży z inicjatywy Fundacji ART 2000 teatr znalazł w 1994 roku. Wtedy to Andre Hübner-Ochodlo rozpoczął artystyczną współpracę z Markiem Richterem nad Latem Teatralnym na plaży. Wtedy to, podczas jednego z wystawień spektaklu "Weisman i Czerwona Twarz" George'a Taboriego, pojawia się Agnieszka Osiecka, która z koszem zielonych jabłek i poezją do dziś czuwa nad sopockim teatrem.
Pierwszą premierą w 1995 były "Wilki" na motywach powieści Singera. Adaptacji i współpracy nad przygotowaniami podjęła się właśnie autorka "Okularników". Potem będą - "Apetyt na śmierć" w 1996, "Darcie pierza" w lipcu i ostatni spektakl współtworzony przez STS-ową tekściarkę w sierpniu 1997 roku - "Do dna".
Osiecka bardzo silnie wpłynęła na kierunek drogi artystycznej teatru Andre Hübner-Ochodla. Przyciągnęła na sopocką plażę znakomitych artystów, którzy utrzymują stały kontakt z teatrem Atelier im. Agnieszki Osieckiej, bo taką nazwę przyjęto po śmierci wielkiej inicjatorki projektu. Jerzy Satanowski, Teresa Budzisz-Krzyżanowska, Przemysław Gintrowski, Marzena Trybała i Ewa Błaszczyk to jedynie kilka nazwisk osób odwiedzających teatr.
Ale nic by jednak nie istniało na tym kawałku piaszczystej i chłodzonej Bałtykiem ziemi, gdyby nie Andre Hübner-Ochodlo. To założyciel, dyrektor, reżyser, aktor i pieśniarz tego niezwykłego teatru. To właśnie jemu należy się miano autora teatru Atelier, w którym stworzył wiele przedstawień zasługujących na miano ciekawych i niejednokrotnie wybitnych dokonań. Wśród najważniejszych należy wymienić recitale pieśni żydowskich - "Shalom" i "My Blue" oraz inscenizacje - "Szary Anioł" Moritza Rinkego, "Komunikacja świń" Roberta Woelfla, "Happy Days" Samuela Becketta.
