Artykuły

Ponownie "Don Giovanni"

Zainteresowanie zaplanowaną na 8 grudnia premierą jest ponoć tak duże, że nawet recenzentów podzielono na tych lepszych, którzy dostąpią zaszczytu obejrzenia pierwszej premiery, i tych dobrych, którym musi wystarczyć przedstawienie zaplanowane na 10 grudnia. Dziwne to, ale prawdziwe! Premiera jest przygotowywana w koprodukcji z Los Angeles Opera.

Dzieje "Don Giovanniego" na scenie naszej Opery Narodowej nigdy do bogatych nie należały. Pierwszy raz wystawiono go w Warszawie już w 1789 r. Powojenna premiera miała miejsce 1958 r., druga - w 1976 r. Nie cieszyła się też powodzeniem inscenizacja przygotowana przez Marka Weiss-Grzesińskiego w 1998 roku. Dyrygował Jacek Kaspszyk, który także tym razem poprowadzi premierowe przedstawienie.

Wolfgang A. Mozart skomponował dwuaktowego "Don Giovanniego", do libretta Da Ponte, na zamówienie praskiej opery, gdzie 29 października 1787 r. miała miejsce entuzjastycznie przyjęta prapremiera. Jednak za życia kompozytora nie cieszył się on wielkim powodzeniem. Dzisiaj "Don Giovanni" ma opinię wielkiego operowego arcydzieła, które jest ozdobą każdej sceny.

Partia tytułowego bohatera jest obiektem westchnień każdego barytona, a bywa że i basa. Na naszych scenach sukcesy w partii Don Giovanniego odnosili i odnoszą Adam Kruszewski, Robert Gierlach, Bogusław Zalasiński. Czy tym razem Mozartowski "Don Giovanni" na dłużej pozostanie na scenie Opery Narodowej?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji