Artykuły

Cykl prezentacji filmów, w których wykorzystywano motywy związane z Bydgoszczą lub kręcono zdjęcia na tle tego miasta, rozpoczyna bydgoskie Miejskie Centrum Kultury. Na początek pokazany zostanie film "Wśród nocnej ciszy" w reżyserii Tadeusza Chmielewskiego.

- 21 grudnia uruchamiamy nowy cykl filmowy pod wspólnym tytułem "Bydgoska Tożsamość Filmowa", który będzie poświęcony filmom związanym z Bydgoszczą poprzez plenery albo poprzez twórców, którzy wywodzą się z naszego miasta. W ten sposób będziemy starali się odzyskać filmową tożsamość Bydgoszczy - powiedział Arkadiusz Hapka z Pracowni Kina MCK.

Filmem otwierającym cykl będzie mało dziś znany obraz "Wśród nocnej ciszy" (na zdjęciu), Tadeusza Chmielewskiego (reżysera m.in. "Jak rozpętałem II wojnę światową", "Gdzie jest generał?"), którego akcja dzieje się w przedwojennej Bydgoszczy.

- Film kręcony był niemal w całości w naszym mieście i ma swoją nieocenioną wartość historyczną. Można np. zobaczyć, jak miasto wyglądało w latach 70. poprzez lokacje na Wyspie Młyńskiej czy w Starym Porcie. Film jest też świetnym kinem gatunkowym, genialnie oddającym klimat kryminałów noir z tamtej epoki - dodał Hapka.

Fabuła filmu według scenariusza napisanego również przez Chmielewskiego, realiami, sylwetkami głównych bohaterów i sposobem rozwiązywania zagadki kryminalnej przypomina nieco popularne obecnie powieści Marka Krajewskiego. Akcja filmu rozgrywa się w latach 20. na terenie Bydgoszczy, gdzie trwa śledztwo w sprawie okrutnych morderstw, których ofiarami padają kilkuletni chłopcy.

Narzędziem zbrodni jest zawsze ten sam pistolet, a wizytówką mordercy - mała zabawka z wizerunkiem kota. Śledztwo prowadzi, bez widocznych rezultatów, komisarz Teofil Herman (Tomasz Zaliwski). Nie udaje mu się odnaleźć przestępcy, czym naraża się opinii publicznej i zwierzchnikom. Gdy w końcu wpada na trop mordercy, dokonuje dramatycznego odkrycia.

W filmie występują m.in. Henryk Bista, Jerzy Bończak i Piotr Łysak. - Dodatkową ciekawostką jest właśnie fakt, że główną rolę dziecięcą odtwarza Piotr Łysak, brat obecnego dyrektora Teatru Polskiego w Bydgoszczy Pawła Łysaka - dodał Hapka.

Tradycje filmowe Bydgoszczy sięgają początków XX wieku, kiedy to na terenie miasta istniało kilka wytwórni filmowych. Kręcone wówczas filmy nie dotrwały jednak w większości do naszych czasów i trudno ocenić, czy wykorzystywano przy ich produkcji miejskie plenery.

Po wojnie historii miasta poświęcony był pełnometrażowy film "Sąsiedzi" z 1968 roku w reżyserii Aleksandra Ścibora-Rylskiego, z muzyką Wojciecha Kilara i udziałem m.in. Józefa Nowaka, Mariana Opani i Jana Machulskiego. Obraz poświęcony był historii tragicznych dni początków września 1939 roku w Bydgoszczy, ale uważany jest za niezbyt udany i dziś rzadko jest powtarzany w telewizji.

Dużo częściej plenery miejskie wykorzystywano w filmach, w których nazwa miasta nie pada, m.in. w centrum miasta i na terenie śluzy "Okole" powstał odcinek "Czterech pancernych i psa" pt. "Wysoka woda". W ostatnich latach ogromną popularność zyskały film i serial Andrzeja Maleszki pt. "Magiczne drzewo", którego sceny kręcono w znacznej części w centrum Bydgoszczy, a wcześniej m.in. w tym mieście częściowo kręcono - także adresowany do młodzieżowej widowni - serial "Siedem stron świata".

Obecnie Bydgoszcz pojawia się w serialach telewizyjnych, np. emitowanym w TVN "Prawie Agaty", choć "udział" w takich produkcjach wiąże się zwykle z partycypowaniem kasy miasta w kosztach produkcji. Zaułki Starego Miasta zobaczyć można także w telewizyjnych reklamach wielu produktów.