Premierowy cios
Neil LaBute to współczesny amerykański scenarzysta i reżyser filmowy, znany z granego na naszych scenach "Kształtu rzeczy". Jego debiutancką sztuką "Bash" (Cios) zajął się teraz Grzegorz Jarzyna.
Przedstawienie to tryptyk jednoaktówek, w którym bohaterowie dokonują spowiedzi życia, ujawniając najskrytsze tajemnice i ciemne strony duszy. Młody biznesmen opowiada napotkanemu w podróży nieznajomemu o śmierci swej pięciomiesięcznej córeczki. Nastolatek, wspominający szaloną taneczną zabawę, mimochodem ujawnia swój udział w bestialskim pobiciu homoseksualisty. Kobieta zwierza się więziennemu psychologowi z miłości do nauczyciela, który nadużył jej zaufania. W pozornym chłodzie beznamiętnych relacji czają się szalone emocje, które każą bohaterom wypowiadać słowa nabrzmiałe wyrzutami sumienia. Żadne z nich nie umie już normalnie żyć, wiedzą też, że nic nie usprawiedliwia ich zbrodni. Sztukę przełożyła Hanna Szczerkowska, muzyka Piotr Domiński. Występują: Danuta Stenka, Roma Gąsiorowska (PWST w Krakowie), Cezary Kosiński, Piotr Głowacki (AT w Warszawie).
