Artykuły

Jan Jakub Kolski, reżyser, scenarzysta, autor "Pornografii" czy "Wenecji", będzie w czwartek (24 stycznia) gościem Śródmiejskiego Forum Kultury. Spotkanie poświęcone jego nowej powieści - "Egzaminowi z oddychania" - rozpocznie się o godz. 19.

"Egzamin..." to opowieść, w której miłość i śmierć rymują się ze sobą. Obszerną część książki stanowią autobiograficzne wątki, związane z chorobą i umieraniem matki Jana Jakuba Kolskiego. - Śmierć jest tak samo naturalnym rozmówcą jak życie - mówi "Gazecie" reżyser. - Odejście bliskich, poza rozpaczą, daje nam jakiś szczególny rodzaj wolności. Otrzymujemy nową przestrzeń dla ducha i dla empatii. Zaczynamy widzieć innych. Śmierć bliskich pomniejsza nas, a z drugiej strony daje pole do wzrastania.

Głównymi bohaterami "Egzaminu z oddychania" są jednak Sandow i Muszelka. On jest poważnym panem reżyserem, wykładowcą Najważniejszej Szkoły Filmowej Świata. Ona jako dziewczynka grała w jednym z jego filmów. Po latach znowu się spotykają. I zakochują w sobie. To studium oswajania się ze światem, w którym ważniejsza niż sceny erotyczne i pozorny ekshibicjonizm jest próba zrozumienia siebie. Powieść powstawała równolegle z filmem "Zabić bobra", który mimo nagród w Karlowych Warach i na bydgoskim festiwalu Camerimage, wciąż nie doczekał się regularnej dystrybucji. Kolski przyznaje, że nie mógł z kolejnym filmem udać się do krainy łagodności i dobrych zdarzeń, jak w "Jańciu Wodniku", "Jasminum" czy "Szabli od komendanta".