Artykuły

Białystok. Decyzje ws. wniosków CBA wkrótce

Wniosek CBA o odwołanie Roberto Skolmowskiego, dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej, zostanie rozpatrzony przez zarząd województwa podlaskiego 12 lutego.

Natomiast o tym, czy - o co także wnioskowało CBA- swoje stanowisko straci Cezary Cieślukowski, członek zarządu województwa, zadecydują

Roberto Skolmowski złożył na ręce marszałka województwa obszerne wyjaśnienia. Według marszałka, było to konieczne, by zarząd województwa mógł ustosunkować się do wniosku CBA, które chce odwołania dyrektora OiFP za złamanie ustawy antykorupcyjnej. Będąc najpierw dyrektorem Wrocławskiego Teatru Lalek, a od sierpnia 2011 r. - szefem OiFP, Skolmowski figurował bowiem jednocześnie jako prezes w dokumentach spółki z Poznania i miał w niej połowę udziałów. Dyrektor jednak twierdzi, że rozstał się ze spółką, nim został szefem teatru we Wrocławiu.

Później rozstrzygną się losy Cezarego Cieslukowskiego. Bliscy współpracownicy marszałka Jarosława Dworzańskiego twierdzą, że jest on zdeterminowany, by doprowadzić do dymisji Cieslukowskiego. Miałby on stracić stanowisko za to, że najpierw wykonywał usługi na rzecz dwóch instytucji z Suwalszczyzny - Parku Naukowo-Technologicznego i Lokalnej Grupy Działania Kanał Augustowski-Rospuda, a potem podpisywał się pod decyzjami o przyznaniu im dotacji unijnych. W ten sposób, zdaniem CBA, naruszył artykuł ustawy o pracownikach samorządowych, który mówi o zakazie wykonywania zajęć, wywołujących podejrzenie o stronniczość lub interesowność przy podejmowaniu decyzji.

Gdy tylko wniosek wpłynął, pojawiły się wątpliwości, czy członkowie zarządu woj. podlaskiego są pracownikami samorządowymi, do których odnosi się ustawa. Jak mówi Bogdan Dyjuk, przewodniczący sejmiku, kwestia ta została jednoznacznie rozstrzygnięta w statucie województwa - urzędnikami są także osoby pochodzące z wyboru.

Jeszcze przed sesją sejmiku sprawą zajmie się zarząd regionu podlaskiej PO. Termin posiedzenia jest już wyznaczony. Marszałek Dworzański ma wnioskować o wycofanie rekomendacji partyjnej, jaką Cieślukowski otrzymał przed powołaniem na stanowisko. Prawdopodobnie suwalczanin rekomendację straci, bo we władzach regionalnych marszałek ma większą siłę przebicia.

Jeśli radni nie odwołają Cieslukowskiego, to - zdaniem CBA - zrobi to wojewoda podlaski, który na razie jednak nie zajął oficjalnego stanowiska. Zrobi to, jeśli wpłynie do niego formalny wniosek w tej sprawie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji