Warszawa. Kolejna próba "Zwierzeń bezrobotnego aktora"
Zapraszamy na drugą otwartą próbę tekstu monodramu "Zwierzenia bezrobotnego aktora" Marcina Zarzecznego, która odbędzie się dzisiaj 21 lutego o 19.oo w Akademii Teatralnej [Sala Kreczmara]. Wstęp wolny.
" mogę robić nic, bo przecież nic innego nie umiem. Trzeba skorzystać z innych zdolności. To, że byłem kelnerem to już wiadomo, wrócić do tego wdzięcznego zajęcia nie chciałem, więc na chwilę stałem się tarocistą z Kraśnika, miałem tylko dwie klientki, więc znów musiałem zmienić branżę, znalazłem ogłoszenie, że poszukują gondoliera... w Łazienkach, niestety terminy nam się nie zgrały, a na koniec postanowiłem razem z koleżanką, której też się nie wiodło, założyć firmę eventową. Naszym pierwszym zleceniem był kolportaż ulotek na którym zarobiliśmy po 220 złotych zarobiliśmy po 220 złotych, musieliśmy wymyślić coś ekstra, stało się - wpadliśmy na pomysł, który nie tylko miał dostarczyć nam pieniędzy,ale też czegoś więcej, jak to się mówi strawy dla ducha, to miał być hit. Organizacja pielgrzymki do Watykanu z okazji kolejnej rocznicy urodzin Papieża Polaka wzbogaconej o zwiedzanie innych świętych miejsc, wieczorek poezji religijnej oraz spotkanie z księdzem, który widział żywego jeszcze papieża. Mimo wielu spotkań z duchownymi i zaciętą walką z konkurencją, udało nam się zebrać... jedną osobę. Kilka dni później rozwiązaliśmy naszą firmę...."
"Zwierzenia..." to opowieść o determinacji i walce o realizację marzeń. O ważnych rzeczach mówi się tu w sposób lekki, bez użalania się nad losem bezrobotnego. W scenariuszu zawarty jest opis doświadczeń bohatera związanych z poszukiwaniem pracy. Nie one są tu jednak najważniejsze, a sposób w jaki reaguje na nie bohater próbując myśleć tylko pozytywnie i patrzeć na trudne sytuacje z ogromnym dystansem.
Będzie to druga publiczna prezentacja scenariusza, z naniesionymi poprawkami, których inspiracją była widownia pierwszego odczytu. Planowane są kolejne otwarte próby w Warszawie, Katowicach oraz dwie próby w Krakowie w marcu.
Tekst nie jest napisany w klasyczny sposób opierający się na misternej budowie dramaturgii. W zasadzie tej dramaturgii jest tutaj niewiele. Ważniejsze od niej jest zbudowanie atmosfery intymnej rozmowy bohatera z widzem podobnej do rozmowy przyjaciół.
czyta: Marcin Zarzeczny
